Jeszcze dotąd tego nie było, dziś stało się faktem. W Białogardzie na stadionie miejskim odbył się mecz pomiędzy Unią Białogard a Konsorcjum MKV Plast Białogard.

Derby w Pomorskiej Lidze Oldbojów - czekaliśmy na to szesnaście lat. Spośród wszystkich uczestników rozgrywek PLO tylko Białogard ma dwa zespoły i to w I lidze.

Dzisiejszy mecz przeszedł do historii i trzeba powiedzieć, że mimo złych warunków na boisku (rozległe kałuże po ostatnich opadach) miło było oglądać poczynania białogardzkich oldbojów. Już po kilku minutach Konsorcjum objęło prowadzenie po sprytnym strzale popularnego "Pcheły" - Wojtka Wudarczyka, a po 35 minutach jak się okazało było już po meczu. Precyzyjne podanie Tomka Mancewicza wykorzystał Jacek Hałuszka, który
strzałem głową wykonując tzw. "szczupaka" umieścił piłkę w bramce Unii.

Konsorcjum grało jak z nut - mądrą i kombinacyjną piłkę. Unia nie mogła znaleźć skutecznej recepty na poczynania ich przeciwników. Wydaje się, że Konsorcjum rozegrało swój najlepszy mecz z wszystkich dotychczas rozegranych w PLO. Unia natomiast rozegrała jeden ze słabszych meczy. Jestem pewien, że wtorkowy mecz w Kołobrzegu z amatorem (wygrany zresztą przez unię w pięknym stylu) wywarł piętno na siłach wielu zawodników Unii. W zasadzie wynik 0:2 na korzyść Konsorcjum właściwie odzwierciedla przebieg gry. Gratulacje!!!


Zawody prowadzili sędziowie z Drawska Pomorskiego - moim zdaniem bez zarzutu. Na trybunach zasiadło ok. 200 widzów, a mecz nagrywała Białogardzka Telewizja Kablowa.

W przerwie meczu Jacek Pawłowski - zawodnik Konsorcjum został odznaczony Srebrną Honorową Odznaką Koszalińskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Po meczu w miłej atmosferze raczono się kiełbaską z grila i "zupką chmielową"

wicus