Byli spięci, ale wygrali
PGE Energetyk Gryfino rozpoczął rozgrywki drugiej ligi piłki ręcznej od zwycięstwa z Drumedem Grudziądz. Jedna jak i druga drużyna liczyła na punkty, ale więcej atutów było po stronie Energii.
Oba zespoły zagrały dobrze w obronie i słabo w ataku, stąd tak niski wynik. Mecz obserwował komplet publiczności w małej gryfińskiej hali. Przed spotkaniem nastąpiło oficjalne otwarcie sezonu, w którym uczestniczyli: prezes i wiceprezes ZEDO S.A. (sponsor strategiczny Energetyka), burmistrz Gryfina oraz włodarze Energetyka. To nieco sparaliżowało gospodarzy, którzy słabo zaczęli mecz. Zawodnicy Energetyka byli spięci, stąd spora liczba prostych błędów. Dość niespodziewanie czołowym zawodnikiem PGE był Szymon Tołyż, który w przeciwieństwie do starszych zawodników, na których miała spoczywać odpowiedzialność za prowadzenie gry grał bardzo pewnie i skutecznie, dzięki czemu gryfinianie do przerwy prowadzili 11:8. W drugiej połowie Energetyk długo prowadził dwiema, trzema bramkami. Dopiero w ostatnich minutach wyszedł na pewne prowadzenie i ostatecznie wygrał 24:19. Obie drużyny potwierdziły swoje wysokie aspiracje, chodź zarówno Energetyk jak i Drumed muszą jeszcze poprawić swoją grę, szczególnie w ataku. Kamil Miler relacjďż˝ dodaďż˝: kaem83 |
|