Pewne zwycięstwo z Unią
W meczu 13 kolejki A-klasy gr. 3 - GROT Gardno podejmował na własnym boisku UNIĘ Swochowo. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0 (1:0).
Bramki dla Grota zdobyli: Łukasz Rozpondek '5 min., Jakub Kłosek '46 min., Wiesław Kamiński '50 min. i Tomasz Dąbrowski '70 min. Obie jedenastki przystępując do meczu, kończącego rundę jesienną sezonu 2007/08 pragnęły poprawić swój nie najlepszy dorobek punktowy. Za faworyta spotkania uważany był Grot, gdyż w ostatnich spotkaniach wykazał zwyżkę formy. Natomiast goście ze Swochowa, po niezłym początku sezonu przeżywają niewielkie kłopoty kadrowe. Pierwsze minuty spotkania potwierdziły przedmeczowe przypuszczenia. Już w 5 min. gospodarze objęli prowadzenie. Wiesław Kamiński, po wymianie podań z Kłoskiem, wyłożył piłkę na 20 metr przedpola bramkowego gości do nadbiegającego Łukasza Rozpondka, a ten - kopiując wyczyn z przed tygodnia, idealnie uderzył w lewy górny róg bramki Adriana Skrzypy. Szybko strzelony gol ułożył przebieg meczu. Zawodnicy Grota, chcąc podwyższyć wynik meczu bardzo często przebywali na połowie gości. Piłkarze Unii ostrą i zdecydowaną grą umiejętnie się bronili. Goście w pierwszej połowie przeprowadzili kilka kontr na bramkę Chojniaka. Jedna z nich o mało nie zakończyła się wyrównaniem, jednak piłka uderzona przez napastnika gości trafiła w lewy słupek bramki. W 30 min. gospodarze mogli podwyższyć stan meczu, jednak Jakub Kłosek, będąc w wyśmienitej sytuacji silnie strzelił na poprzeczką bramki Unii. Druga połowa, tak jak początek meczu rozpoczęła się od gola. Już w 46 min. przy pierwszym ataku Grota na bramkę Unii, Jakub Kłosek zrehabilitował się za pudło z pierwszej połowy, pewnie strzelając do siatki. Zawodnicy Unii jeszcze nie nie zdążyli otrząsnąć się po straconej bramce, gdy Rozpondek wyłożył piłkę na 17 metr do Wiesława Kamińskiego, a ten ostatni płaskim strzałem przy lewym słupku bramki zdobył kolejnego gola dla Grota. Strata trzech bramek, na dobre odebrała ochotę do gry gościom. W 70 min. po wrzutce z rzutu rożnego błąd popełnił bramkarz Unii - Skrzypa, wypuszczając piłkę z rąk. Najbliżej futbolówki znajdował się Tomasz Dąbrowski, i z bliskiej odległości umieścił ją po raz czwarty w bramce Unii. Do końca spotkania Grot przeprowadził kilka akcji pod bramką Unii, lecz żadna z nich nie przyniosła gola. Zasłużone 3 punkty pozostały w Gardnie. www.grotlks.webd.pl / własne relacjďż˝ dodaďż˝: aszef |
|