Dobry humor w Gardnie
W rozegranym dziś meczu 9 kolejki A-klasy gr. 3 - GROT Gardno podejmował na własnym boisku Czarnych Lubanowo. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 (0:0). Bramki dla Grota zdobyli: Rajmund Albin '50 samob. i Artur Szefer '55 min.
Obie drużyny, już od kilku kolejek nie zanotowały na swoim koncie zwycięstwa. W związku z tym, zawodnicy wychodząc na murawę zdawali sobie sprawę, że można odwrócić tą złą passę. Pierwsza połowa meczu polegała głównie na walce i bieganiu. Pomimo, że częściej w posiadaniu piłki byli gospodarze, to mimo wszystko obie jedenastki nie potrafiły znaleźć "recepty" na zdobycie gola. Co się nie udało w pierwszej odsłonie meczu, ziściło się w drugiej. Już od początku zawodnicy Grota mocno zaatakowali bramkę Czarnych. W 50 min. lewą stroną boiska napastnik gospodarzy - Artur Szefer, "urwał" się obrońcom gości, co w efekcie przyniosło pierwszego gola. Mocno dośrodkowana piłka na pole bramkowe zdezorientowała obrońcę Czarnych Rajmunda Albina, który chcąc ratować zagrożenie głową skierował futbolówkę do własnej bramki. Nie minęły dwie minuty i znowu wyśmienita sytuacja dla gospodarzy. Mocny strzał Szefera z narożnika pola karnego odbił przed siebie bramkarz Czarnych, lecz będący na 5-tym metrze przed pustą bramką Mateusz Żuchowski, tylko w sobie znany sposób spudłował, obok lewego słupka bramki Pawła Dawida. Pomimo nieudanej akcji, już w 55 min. padł drugi gol dla Grota. Obrońca gości - Albin wdał się w niepotrzebny drybling przed własnym polem karnym z Pawłem Janiakiem, który po odzyskaniu piłki przekazał ją na 16-ty metr do Artura Szefera, a ten po wbiegnięciu w pole karne Czarnych, silnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi. Mając dwubramkową zaliczkę zawodnicy z Gardna mogli kontrolować przebieg gry. Goście przed końcem meczu rzucili się do ataku, lecz strzały Szwedo i Groblicy pewnie bronił Łukasz Chojniak, który po kontuzji powrócił do "klatki" Grota. Piłkarze Grota odnosząc pewne zwycięstwo, zadedykowali swojemu trenerowi - Marcinowi Wojtysiakowi, który dzień wcześniej obchodził urodziny. Ponownie do Gardna powrócił dobry humor. Oby trwał jak najdłużej. Grot: Chojniak - Szczykała, T.Dąbrowski, B.Dąbrowski (c), Sypniewski (15' Szkutnik), Pyra, Kamiński, Rozpondek, Janiak, Żuchowski (70' Kaczmarski), Szefer. Czarni: Paweł Dawid - Piotr Dawid, Albin, Malik, Kudrewicz, Konieczny (c), Walczak, Ciepły (65' Magdziarz), Wójcik, Szwedo, Groblica Żółta kartka: T.Dąbrowski '59 (Grot). źródło: www.grotlks.webd.pl / własne relacjďż˝ dodaďż˝: aszef |
|