Jak nietrudno było przewidzieć, Legionovia Legionowo nie okazała się zbyt trudną przeszkodą dla siatkarek Chemika. Mistrzynie stanęły na wysokości zadania i pewnie pokonały przeciwniczki w trzech setach.
Młodszym i znacznie mniej doświadczonym legionowiankom nie sposób było odmówić ambicji i woli walki. Zarówno w kilku momentach pierwszej, jak i przede wszystkim trzeciej partii pokazały, że umiejętności też posiadają. Za sprawą chociażby Malwiny Smarzek czy Aleksandry Wójcik udanie atakowały i sprawiały problemy serwisem. Ich obiecująca postawa nie trwała jednak wystarczająco długo. Zagrywką zdecydowały się zdobywać oczka także zawodniczki z Pomorza Zachodniego. I tak po pierwszej przerwie technicznej to one zaczęły wyraźnie przeważać, również w tym elemencie. Najpierw Maja Ognjenović, a później Anna Werblińska mocno popsuła szyki w przyjęciu rywalek.

Dalsza część gry toczyła się już zgodnie z planem, czyli pod dyktando przyjezdnych. Chemik wygrał pierwszą partię do 15, a drugą też zdecydowanie, choć o żadnej deklasacji nie może być mowy. Wprawdzie policzanki prowadziły od początku do końca, a ich przewaga oscylowała w granicach od czterech do sześciu oczek, też popełniały błędy i dały rywalkom dobrnąć do 20 punktu.

Nieco inaczej potoczyło się w trzeciej odsłonie spotkania. Gospodynie błysnęły skutecznością i dzielnie stawiały opór faworytkom. W pewnym momencie rozkręciły się na tyle, żeby zyskać kilka oczek przewagi nad Chemikiem (12:7). Znów jednak w zespole Giuseppe Cuccariniego z odsieczą przybyła Anna Werblińska ze swoją zagrywką. Ta mocno na tyle utrudniła przyjęcie, że Chemik swobodnie mógł budować kontrataki, które kończyły Małgorzata Glinka-Mogentale, czy skuteczna Ana Bjelica. Policzanki doprowadziły więc do remisu 13:13, a po chwili wyszły na prowadzenie i nie dały wydrzeć sobie już nic. Wygrały do 19.

W najbliższy poniedziałek, Chemik będzie więc mieć okazję do przypieczętowania awansu do dalszej części fazy play-off przed własną publicznością. Przypomnijmy, że do wyeliminowania Legionovii z gry o mistrzostwo wystarczy jeszcze tylko jedna wygrana. W razie porażki, będzie konieczność rozegrania trzeciego meczu dnia następnego.

MVP spotkania została Mariola Zenik, już drugi raz w ostatnim czasie.

SK bank Legionovia Legionowo - Chemik Police 0:3 (15:25, 20:25, 19:25)

SK bank Legionovia Legionowo : Wójcik - 5, Thibeault - 4, Bechis - 1, Paszek - 11, Szymańska , Smarzek - 9 oraz Wysocka (l), Bociek - 1, Grajewska, Chojnacka - 3.

Chemik Police: Werblińska - 10, Veljkocić - 8, Bjelica - 18, Glinka-Mogentale - 11, Bednarek-Kasza - 6, Ognjenović - 2 oraz Zenik (l), Jagieło, Kowalińska - 1.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne