Rezerwiści przegrywają po raz czwarty z rz
Niestety w dzisiejszym meczu V ligi rezerwy Klubu Piłkarskiego POLICE przegrały po raz czwarty z rzędu. Tym razem z Polic z kompletem punktów wyjechała Sparta Gryfice.
Jedynego gola w meczu zdobył Przemysław Dąbrowski. KP II POLICE: Wiśniewski - Hajdukiewicz, Sobczak, Błanek, Kolec, Duraj (46' Wacikowski), Staszewski (74' Bagienko), Blasius, Gogarowski, Wydurski (18' Echaust M.), Toboła Sparta: Jabłoński - Janowski, Wawiórko, Bogacz, Bembel, Stosio, Rynalski (88' Gabryś), Dąbrowski M., Wlaźlak (78' Gnat), Dąbrowski P., Remplewicz Statystyki (KP - Sparta): Strzały celne: 6 - 5 Strzały niecelne: 6 - 8 Faule: 18 - 15 Żółte kartki: 4 - 2 (Echaust M., Duraj, Błanek, Staszewski - Dąbrowski P., Wlaźlak) Rzuty rożne: 6 - 6 Spalone: 0 - 8 Pogoda: słonecznie, 12 st. C Bohater spotkania: Mateusz Wiśniewski - gdyby nie jego znakomite interwencje Sparta mogłaby wygrać o wiele wyżej Spotkanie rozpoczęło się od silnego uderzenia Rafała Blasiusa zza pola karnego, piłka poszybowała pół metra ponad poprzeczką. W rewanżu goście w ciągu kwadransa parokrotnie zagrozili bramce Mateusza Wiśniewskiego. Najpierw z rzutu wolnego przed polem karnym na bramkę uderzał Mariusz Remplewicz, piłka po koźle wpadła w ręce Wiśniewskiego. Chwilę później zza pola uderza Mariusz Wlaźlak, tym razem silny strzał w światło bramki Wiśniewski broni paradą na róg. Po 6 minutach w polu karnym na bramkę uderza Przemysław Dąbrowski, Wiśniewski broni na róg tuż przy słupku. Trzy minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka przechodzi na drugą stronę pola karnego, tam na bramkę uderza Remplewicz, strzał mija dalszy słupek. W 20 minucie zza pola karnego uderza Piotr Duraj, niestety strzał słaby i po ziemi, Szymon Jabłoński przejmuje piłkę. W 33 minucie gola usiłowali zdobyć policzanie, po zamieszaniu w polu karnym na bramkę strzelał Petre Gogarowski, piłkę jednak zblokował obrońca i bramkarz złapał strzał. W 37 minucie na bramkę silnie z 30 metrów uderzał Remplewicz, piłkę pewnym chwytem złapał Wiśniewski. Chwilę później Przemysław Dąbrowski uderza z rogu pola karnego na dalszy słupek, Wiśniewski ponownie z trudem broni. Kilka minut później po dośrodkowaniu Petre Gogarowskiego z lewej strony na bramkę z lini pola karnego strzelał Rafał Blasius, piłka niestety przeleciała ponad bramką. Chwilę po gwizdku rozpoczynającym drugą odsłonę meczu, zawodnik KP fauluje na przedpolu Przemysława Dąbrowskiego, strzał Remplewicza w wolnego łapie Wiśniewski. W 48 minucie prawą stroną biegnie Paweł Rynalski, Maciej Wacikowski na wysokości pola karnego pewnie odbiera mu piłkę. Po chwili pomocnik Sparty wrzuca piłkę za linię obrony, Mariusz Wlaźlak przyjmuje podanie na klatkę i zdobywa gola. Sędzia jednak nie uznaje go i odgwizduje spalonego. W 50 minucie Tomasz Staszewski wykonuje rzut wolny z lewej strony, bramkarz Sparty wypiąstkowuje silny strzał w światło bramki. Trzy minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bramkę główkuje Przemysław Dąbrowski, Mateusz Wiśniewski rzucił się jednak piłka była poza jego zasięgiem, na szczęście na linii bramkowej stał Tomasz Staszewski który główką zapobiegł stracie bramki. Chwilę później po dalekim dośrodkowaniu z głębi pola Mateusz Wiśniewski interwencją na 13 metrze uprzedza Pawła Bogacza. W 57 minucie zawodnicy KP popełniają błąd w rozegraniu rzutu wolnego po spalonym zawodnika Sparty, piłkę przejął Dąbrowski i pobiegł na bramkę, w polu karnym dogonił go Kamil Sobczak i wślizgiem wybił piłkę na róg. Dwie minuty później policzanie po ataku Sparty wyprowadzają kontrę, Petre Gogarowski podaje na środek pola karnego, w piłkę nie trafia Sebastian Kolec, strzał jednak oddaje Dawid Błanek, niestety za słabo i po ziemi. Jabłoński łapie. W 62 minucie Tomek Staszewski silnie dośrodkował z rzutu rożnego, podkręconą w światło bramki piłkę łapie bramkarz gości. W 67 minucie Dąbrowski znakomicie przyjmuje piłkę, po czym balansem ciała myli obrońcę, miał czystą pozycję do oddania strzału jednak spóźnił się chwilę i strzał wylądował na wychodzącym z bramki Wiśniewskim. Po chwili Sparta ponownie przeprowadziła groźny atak, tym razem prawym skrzydłem popędził Paweł Rynalski, próbę dośrodkowania zblokowali obrońcy, tak nieszczęśliwie że piłka trafiła do samotnego w polu karnym Dąbrowskiego, ten przyjmuje i strzela. I tym razem Wiśniewski wyjściem z bramki zapobiegł utracie gola. Chwilę później niestety nie był już w stanie nic zrobić, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jeden z obrońców nie sięgnął piłki, tę na klatkę przyjął Przemysław Dąbrowski po czym silnym strzałem z woleja posłał ją w okienko polickiej bramki. Cztery minuty później Blasius podaje do Dawida Toboły w pole karne, ten jednak nie opanował piłki i obrona wyprowadza kontrę. W 82 minucie Dawid Toboła wrzuca piłkę spod końcowej linii do Sebastiana Kolca, ten wystawia ją Rafałowi Blasiusowi, strzał ponad bramką. Chwilę później Toboła strzela na bramkę, Jabłoński łapie słaby i po ziemi strzał. Do końca wynik nie uległ już zmianie. Niestety po dzisiejszej porażce policzanie ponownie spadli w tabeli V ligi. Obecnie zajmują 10 pozycję. W 12 kolejkach rezerwy przegrały szóste spotkanie i była to czwarta porażka z rzędu. W przyszłym tygodniu KP II jedzie do Pełczyc na mecz z miejscowym Kłosem. Oficjalne Serwis Klubu Piłkarskiego POLICE - www.klubpilkarsk relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|