A. Kamień katem Pomorzanina po raz drugi w sezonie
A. Kamień katem Pomorzanina po raz drugi w sezonie. Pomorzanin - Morzycko 0:1 (0:0).
W sobotnie popołudnie drużyna Morzycka zmierzyła się z wiceliderem wojewódzkiej okręgówki - Pomorzaninem Nowogard. Pierwsze spotkanie jesienią zakończyło się zwycięstwem Morzycka Moryń 2:1 po dwóch trafieniach Adriana Kamienia (na zdjęciu). Tym razem Adrian ponownie wpisał się na listę strzelców i strzałem z rzutu karnego dał trzy punkty dla zespołu Morzycka.
Początek spotkania to wyrównana gra z lekką przewagą gospodarzy, którzy szukali sytuacji bramkowych długimi podaniami, tak wyglądało praktycznie całe 90 minut w wykonaniu Pomorzanina. Trudne boisko utrudniało grę zespołowi Morzycka przy konstruowaniu akcji ofensywnych. W 20 minucie widzieliśmy groźne uderzenie na bramkę Morzycka, z narożnika szesnastu metrów strzelał zawodnik Pomorzanina, ale strzał przenosi nad poprzeczką Bartosz Oleksy. W odpowiedzi w 30 minucie Jacek Chrzanowski nie wykorzystuje dogodnej sytuacji po dobrym dośrodkowaniu Dębickiego. Pierwsza połowa kończy się rezultatem 0:0 po dość wyrównanej grze i braku dużej ilości dogodnych sytuacji bramkowych zarówno ze strony gospodarzy jak i gości.
W drugich 45 minutach emocji było trochę więcej, gospodarze byli zdeterminowani i chcieli za wszelką cenę zdobyć 3 punkty w tym meczu grając u siebie, nie było jednak widać pomysłu na grę. Gra Nowogardu wyglądała podobnie jak w pierwszych 45 minutach, długie piłki na napastników z którymi radziła sobie defensywa Morzycka. Piłkarze z Morynia kilka razy groźnie kontrowali, brakowało wykończenia i ostatniego celnego podania. W 78 minucie H. Rząd wzorowo zachowuje w polu karnym, gdzie jest faulowany przez obrońcę Pomorzanina. Do jedenastki podchodzi Adrian Kamień, najlepszy strzelec Morzycka i pewnie wykonuje rzut karny dając prowadzenie 0:1 dla Morzycka. Adrian notuje 15 trafienie w tym sezonie. Ostatnie 10 minut meczu to podobny obraz do tego co obserwowaliśmy przez 80 minut spotkania. W końcówce spotkania dwóch dogodnych sytuacji dla Morzycka nie wykorzystał Dmytro Donos, raz nie wykorzystując sytuacji sam na sam z bramkarzem Pomorzanina, a w drugiej sytuacji nasz zawodnik był faulowany w polu karnym, lecz tym razem sędzia nie wskazał na punkt 11 metra. Podsumowując spotkanie warto zaznaczyć, że Morzycko wygrało z wyżej notowanym rywalem na jego trudnym terenie i po cieżkim meczu walki trzy punkty wędrują na konto Morzycka. Bardzo cieszy dobra postawa całego zespołu w tym spotkaniu przed kolejną kolejką, którą Morzycko rozegra u siebie z Błękitem Pniewo w najbliższą sobotę. MORZYCKO: Oleksy Bartosz, Mularczyk Marcin, Adamski Dawid, Dębicki Adrian, Trubicki Szymon, Rząd Hubert, Mykyta Moroz, Chrzanowski Jacek, Kamień Adrian, Lewicki Michał 84' (Rokita Rafał), Dmytro Donos Rezerwowi: Kwaśniewski Tomasz, Dziadosz Rafał, Lewandowski Maciej, Sowiński Dawid, Panicz Maksymilian. Następna kolejka: MORZYCKO MORYŃ - BŁĘKIT PNIEWO sobota 25.04. godz. 17:00 zapraszamy serdecznie kibiców na ten mecz.
�r�d�o: www.morzyckomoryn.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: kazik |
|