Rozmowa z Markiem Blumką, trenerem Energetyka Gryfino
Jest pan zadowolony z dzisiejszego wyniku?
- Jestem bardzo zadowolony. Trudno bowiem nie być zadowolonym z wyniku remisowego na terenie chyba głównego faworyta tych rozgrywek. Na pewno było wiele mankamentów w grze, jednak sam wynik jest dla nas satysfakcjonujący. Tydzień temu wygraliśmy i z wyniku też byliśmy zadowoleni, jednak miałem wiele pretensji do zawodników, że nie wykorzystali wielu sytuacji bramkowych. Tutaj natomiast zagraliśmy troszkę słabiej w grze ofensywnej. W przerwie między rozgrywkami odeszło od Was kilku zawodników, a tymczasem chodzą słuchy, że chcecie być w gronie tych klubów walczących o awans. Czy to prawda? - Startując w rozgrywkach ligowych zawsze zakładamy walkę o najwyższe cele. My od kilku lat bazujemy tylko na naszych wychowankach. W tej chwili jest tylko trzech zawodników, którzy nie są naszymi wychowankami. Średnia wieku całej naszej kadry to 22 lata. Gra mojego zespołu bacuje na trzech zawodnikach starszych, pracowitości i doszkalaniu tych młodszych zawodników. I jak się uda...to kto wie. Gdyby miał pan dzisiaj kogoś wyróżnić byliby to... - Jeżeli chodzi o umiejętności techniczno - taktyczne to na pewno piłkarzom Pogoni nie ustępował Mielnik oraz Śliwiński. Jeśli chodzi o Pogoń to dzisiaj chyba nie było jakiejś wybijającej się jednostki, ale w przypadku Pogoni trzeba się spodziewać zagrożenia w każdym momencie i z każdej strony. Portowcy mają szanse na awans? - Uważam, że są w dalszym ciągu głównym faworytem tych rozgrywek. Z tych zespołów, z którymi dotychczas graliśmy jest to zespół, który prezentuje najlepsze umiejętności. relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|