3 punkty dla gości
Rezerwy Floty przyjechały do Mechowa z jednym planem jakim było zdobycie kompletu punktów i ten plan sie udał, chociaż w pewnym momencie to zespół z Mechowa lepiej sie prezentował. Przez długi okres był wynik 0:0 i ciągłe ataki z jednej, jak i z drugiej strony. W końcu na taniec z piłką decyduje się Ziatyk i mija 3 zawodników Gardomianki, umieszczając piłkę w bramce. Jeszcze uderzeniami z dystansu próbowali Kupczyk, Pflantz i Waliszewski, ale wynik nie uległ zmianie i do przerwy 1:0 dla Floty.
Po przerwie do ataków rzuciła się drużyna Gardiomianki i po błędzie Bronieckiego i Białasiewicza zawodnik z Mechowa strzela bramkę dającą remis. Zawodnicy z Mechowa byli tak zdeterminowani, że mogli uzyskać jeszcze dwie bramki, ale albo piłka trafiła w poprzeczkę albo piłkę złapał Bojarski. Około 70 minuty płaskim uderzeniem popisuje się Piotroski, który zdobywa prowadzenie dla Floty i robi się 2:1. W 80 minucie ze środka pola piłkę zagrywa Kupczyk do Kożyba, a ten do Pflantza i ustala wynik spotkania na 3:1. Po raz kolejny zawodnicy Gardomianki pokazali, że ambicją i wolą walki można powalczyć z mocniejszą drużyną. Warto podkreślić, że Gardiomianka grała w pewnym momencie w "dziesiątkę". Również około 80 minuty Waliszewski dostał drugą żółtą i musiał opuścić boisko. Warte podkreślenia jest to, że rezerwy były wzmocnione zawodnikami z pierwszego zespołu czyli Kochem,Ziatykiem i Waliszewskim. Był również Jakubowski, ale nie mógł zagrać ponieważ nie zabrał dokumentów. Cały mecz obserwował sponsor Floty - Leonowicz wraz z Dyrektorem Kaliszanem. Teraz kolejny mecz Flotę czeka ze Zniczem Wysoka Kamieńska i warto podkreślić ze ostatni ich mecz zakończył się nieprawdopodobnym wynikiem czyli 8:7. A Gardomianka jedzie do Trzygłowia, więc jeśli zagra z taką ambicja jak z Flotą to sukces gwarantowany. relacjďż˝ dodaďż˝: Flociarze |
|