Gryfiński remis
Aż sześć z ośmiu strzelonych bramek w meczu Wybrzeże - Energetyk było autorstwa zawodników, którzy występowali, bądź występują w gryfińskiej drużynie. Gnap - dwukrotnie, Śliwiński, Łęczewski, Karol i Deptuła wpisując się na listę strzelców w znacznej mierze przyczynili się do ostatecznego wyniku.
W pierwszej fazie spotkania przewagę osiągnął Energetyk, grając składnie, długo utrzymując się przy piłce. Od 30 minuty nastąpił zwrot. Wybrzeże nabierało rozpędu tworząc kilka sytuacji na przedpolu Horodyskiego. Efektem była bramka i kolejne szanse przed gwizdkiem na przerwę. Po zmianie stron wydarzenia na boisku z każdą kolejną minutą nabierały rozpędu, głównie za sprawą piłkarzy, chociaż jak się okazało nie tylko. W 46 minucie Kargol strzela bramkę, w kilka minut później Gnap doprowadza do remisu. Kolejne dwa trafienia Wybrzeża nastąpiły w odstępie kilku minut - wydawało się, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. Gole Łęczewskiego i Śliwińskiego dały kolejną nieoczekiwaną zmianę rezultatu. To jednak nie był koniec emocji. Szalę zwycięstwa mógł przechylić na stronę Energetyka Śliwiński, Wybrzeża Kargol. W obu sytuacjach refleksem popisali się bramkarze. Dobry, szybki mecz w wykonaniu obu zespołów. Mnóstwo sytuacji podbramkowych, parad bramkarzy, walki i poświęcenia ze strony piłkarzy obu drużyn. I do tego 8 bramek każda kolejna ładniejsza. Brawa dla Wybrzeża i Energetyka za stworzone widowisko. relacjďż˝ dodaďż˝: Wysoki |
|