Powrót snajperów i 3 pkt w Kołbaczu
Do drużyny Fagusa powrócili piłkarze, którzy w przeszłości stanowili o sile zespołu z Kołbacza RYSZARD PACH, KAMIL NAJDA i udowodnili, że ich doświadczenie jest szalenie potrzebne młodej, nowej drużynie Fagusa. Już w pierwszej połowie R.Pach mógł strzelić bramkę na 1:0, ale minimalnie chybił. Tego natomiast nie zrobił pomocnik gości i po stałym fragmencie gry w 40 min, pewnie strzelił na 0:1 dobijając bezpańską piłkę. Pięć minut później jest jednak 1:1, bo do piłki dopadł R.Pach po ciekawym zagraniu Bartłomieja Sromka i uderzył tuż przy lewym słupku Novotnego.
Po przerwie goście przejęli inicjatywę i stworzyli kilka groźnych kontrataków, jednak to Fagus strzelił gola na 2:1 po składnej akcji całego zespołu dopełnił formalności Ryszard Pach. Szybka odpowiedz gości i po trzech minutach jest 2:2. Prawy pomocnik chcąc dośrodkować piłkę przypadkowym lobem zdobywa bramkę dla Promienia. Od tej chwili wiało nudą z boiska i kiedy kibice szykowali się już do wyjścia bo była 91 min meczu Fagus zaatakował a efektem był rzut wolny z 25m przed bramką gości. Do piłki podszedł Kamil Najda, który atomowym strzałem w samo okienko daje 3 pkt dla Kołbaczan. Takie bramki rzadko ogląda się nawet na stadionach świata. Na stadionie wybuchła euforia radość wśród kibiców i zawodników Fagusa. Po tym golu sędzia pozwolił przeprowadzić jeszcze akcję Promieniowi po czym zakończył ten dość ciekawy choć nie stojący na wysokim poziomie mecz. Klasę dziś pokazali dwaj napastnicy Ryszard Pach i Kamil Najda, którzy wracają po ciężkich kontuzjach. Będą oni wzmocnieniem zespołu. Życzymy im dużo zdrowia. relacjďż˝ dodaďż˝: kolekcjoner |
|