Miła niespodzianka
Pierwszy komplet punktów w tym sezonie wywalczyli świnoujścianie. Na wyjeździe Flota Świnoujście niespodziewanie wygrała z Olimpią Grudziądz 2:0 (2:0). Było to zasłużone zwycięstwo Wyspiarzy, którzy nie pozwolili na zbyt wiele grudziądzanom. Co ciekawe jedną z bramek zdobył Marek Niewiada. Dlaczego? W 2012 jego dwa gole dały Flocie jedyne, do dnia dzisiejszego, zwycięstwo w Grudziądzu. Dziś znów poprowadził świnoujścian do wygranej.
Mecz rozpoczęli Wyspiarze i zrobili to w dobrym stylu. Z wolnego przymierzył Paweł Lisowski, a z największym trudem piłkę na rzut rożny wybił Łukasz Sapela. Po chwili poprzeczkę bramki gospodarzy po dośrodkowaniu ostemplował Łukasz Sołowiej. W 12 minucie niebezpieczną wrzutką popisał się Marcin Woźniak, lecz piłkę zdołał wybić Darko Brljak. Lepiej na boisku prezentowali się goście, którzy udokumentowali to bramką. Piłkę dośrodkował Rafał Grzelak, a w zamieszaniu wywalczył ją Marek Niewiada, który trafił na 1:0 w 22 minucie. Grudziądzanie bili głową w mur, w niczym nie przypominając zespołu walczącego o awans. Tuż przed przerwą Wyspiarze trafili na 2:0. Po centrze w szesnastkę akcję skutecznie zamknął aktywny od początku meczu Paweł Lisowski.
W 57 minucie ciśnienie na pewno podskoczyło trenerowi Floty. Groźnie uderzył Denis Popović, piłka odbiła się od jednego z graczy Floty, ale na posterunku zameldował się Darko Brljak. Golkiper drużyny z wyspy Uznam instynktownie wybił futbolówkę nogą. Po jednym z dośrodkowań w boczną siatkę z powietrza uderzył Marcin Kaczmarek. Wyspiarze ograniczali się do kontrataków i po jednym z nich mogli trafić na 3:0. Dobrą okazję zepsuł jednak Sebastian Olszar. Ostatecznie nic nie uległo już zmianie, i to Wyspiarze świętowali zwycięstwo w Grudziądzu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|