»z newsa« Wiekowianka znów zwycięska
Piłkarze z Wiekowa zakończyli zwycięską serię Sokoła Karlino na własnym boisku. Kluczem do sukcesu okazała się uważna gra w defensywie i wykorzystanie nadarzającej się okazji na zdobycie gola. W 35. minucie Dariusz Krupski otrzymał podanie od Marka Kapały i pokonał bramkarza płaskim strzałem w tzw. długi róg. Była to praktycznie jedyne tak dobra okazja gości w tym spotkaniu. W drugiej połowie szczęścia próbowali jeszcze Paweł Gogół i Bartosz Gorgol, ale nie były to tak dogodne sytuacje, jak ta z której padł gol. Więcej okazji na zmianę wyniku mieli miejscowi, ale razili nieskutecznością. Szczególnie gorzkie słowa od trenera powinien usłyszeć Michał Jermołowicz. Dwukrotnie zamiast umieścić piłkę w siatce strzelał w bramkarza gości. Także Tomasz Jakubczyk, który wrócił na boisko po dyskwalifikacji (pauzował 4. kolejki), daleki był od dyspozycji sprzed karencji. Po przerwie z wolnego piłkę w pole karne wrzucił Rafał Wasyliw, ale wysocy obrońcy Sokoła, którzy zawędrowali pod bramkę gości nie potrafili skierować piłki do bramki.
Sokół Karlino - Brok Wiekowianka Wiekowo 0:1 (0:1) 0:1 Krupski (35) Sokół: Drążek - Makowski (46, Grudziąż), Gralewicz, Stępień, Tomczyk, Grochowina, Andruszko, Zawadzki, Jermołowicz, Jakubczyk, Wasyliw. Brok Wiekowianka: Szmajdziak - Szperlak, Rojek, Kapała, Wojtalik, Lipski (75, Bugajski), Ziernik, Gogół (85, Tulin), Krupski, Majewski (70, Grzybak), Gorgol. relacjďż˝ dodaďż˝: Slawa |
|