Znowu się nie udało
Niestety, koszykarki King Wilczyc Morskich Szczecin nie wykorzystały jednej z ostatnich okazji na odniesienie zwycięstwa w drugim etapie Basket Ligi Kobiet. W niedzielne popołudnie przegrały w hali Szczecińskiego Domu Sportu z KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 49:62.
- Trzeba się cieszyć z postawy dziewczyn, gdyż bardzo trudno się gra bez typowej jedynki - po raz kolejny podkreślał na konferencji prasowej trener szczecinianek Krzysztof Koziorowicz. - Niestety zdecydowanie przegraliśmy dzisiaj deskę i tą deską środkowe gości w zasadzie wygrały niedzielny mecz. Należy zaznaczyć jeszcze mankament, w rzutach za trzy punkty: oddaliśmy dwadzieścia rzutów i żaden skuteczny.
Niewiele lepiej było na wspomnianej już desce. Wprawdzie gorzowianki w obronie miały taką samą liczbę zbiórek co Wilczyce Morskie, to już w ofensywie skuteczniejsze były akademiczki, przede wszystkim Chineze Nwagbo. Posiadająca nigeryjski paszport Amerykanka, druga strzelczyni rozgrywek, nie dość, że zebrała 17 piłek, w tym 9 w ataku, to jeszcze rzuciła 23 oczka.
- Zabrakło nam dziś w ataku centymetrów i siły podkoszowej - przyznawała Agnieszka Kaczmarczyk. Do gry rodowitej szczecinianki, wychowanki Kusego, nie można mieć jednak większych zastrzeżeń. Zdobywając 12 punktów, przy 66-procentowej skuteczności rzutów za dwa, ponownie w tym sezonie była najlepszą Wilczycą na parkiecie. Sezonie, który dla naszych pań zakończy się już za tydzień w Toruniu. W środę nasze zawodniczki pożegnają się ze szczecińską publicznością spotkaniem z Wisłą Can-Pack Kraków. King Wilki Morskie Szczecin - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 49:62 (18:18, 10:21, 17:11, 4:12) King Wilki Morskie: Kaczmarczyk 12, Mandir 8, Kotnis 6, Kraayeveld 6, Sosnowska 6, Radwan 4, Mrozińska 4, Stasiuk 2, Maruszczak 1, Adamowicz 0. KSSSE AZS PWSZ: Nwagbo 23, Piekarska 20, Zoll 8, Spani 8, Trębicka 2, Dźwigalska 1, Jaworska B. 0, Czarnodolska 0 oraz Jaworska K., Szajtauer.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/basketligakobiet.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |