Komplet kibiców zgromadzonych w hali sportowej oglądało towarzyskie spotkanie pomiędzy Energą AZS Koszalin, a Vistalem Gdynia w Sławnie. W zespole z Gdyni wystąpiły trzy reprezentantki kraju uczestniczące w ostatnich Mistrzostwach Świata w Serbii - Patrycja Kulwińska, Iwona Niedźwiedź i bramkarka Małgorzata Gapska. Dla obu drużyn był to decydujący sprawdzian, a zarazem ostatnie spotkanie przed ruszającą po przerwie liga. Już 5 stycznia Energa AZS zmierzy się z EKS Start Elbląg. Spotkanie to będzie transmitowane na żywo przez Polsat Sport. Natomiast Vistal Gdynia dzień wcześniej podejmie Olimpie Beskid Nowy Sącz.

Pierwsze spotkanie rozegrane o godzinie 13 było typowo pokazowym spotkanie. Trenerzy dali pograć rezerwowym zawodniczkom oraz próbowali różnych wariantów w ustawieniu. Pierwsza połowa była dla Vistalu, który na przerwę schodził z trzy bramkowym prowadzeniem 16:13. Po zmianie stron, koszalinianki dążyły do wyrównania i odrobiły stratę do jednej bramki. W końcówce spotkania lepiej spisywały się gdynianki, który ostatecznie odjechał na trzy bramki i wygrał całe spotkanie 26:23. W spotkaniu nie wystąpiła Izabela Czarna.

Drugie spotkanie miało już inny charakter. Trenerzy do gry wystawili pierwsze składy z reprezentantkami Polski. Licznie zgromadzona publiczność gromko zagrzewała szczypiornistki do gry, które odpłacały się pięknymi zagraniami i bramkami. Pierwsza połowa była bardzo zacięta. Obie drużyny grały twardo w obronie nie pozwalając na dużo, stąd niski wynik pierwszej połowy 9:8 dla gdynianek. Poza tym dobrze w bramce spisywały się Izabela Czarna oraz Małgorzata Gapska. Druga połowa była podobna ale kibice zobaczyli w niej więcej bramek. Więcej zimniej krwi w końcówce ponownie zachowały zawodniczki z Gdyni, które wygrały 23:20. Bardzo dobrze w obu spotkania spisała się Aleksandra Kobyłecka, która łącznie rzuciła 15 bramek. Warto dodać, że w składzie AZS-u z powodu choroby nie wystąpiła Joanna Załoga.

Przed drugim spotkaniem burmistrz miasta uhonorował trzy reprezentantki Polski kwiatami oraz drobnymi upominkami, a także dwóch zawodników wywodzących się ze Sławna m.in Dawida Nilssona oraz trenera Mieczysława Śliwińskiego. Po zakończonym spotkaniu zawodniczki podziękowały kibicom za doping oraz udzielały autografów.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne