W piątkowy wieczór Pogoń ’04 zmierzy się we własnej hali z Remedium Pyskowice.
Szczecinianie po czterech kolejkach zajmują trzecią pozycję w tabeli. Podopieczni Gerarda Juszczaka sezon rozpoczęli od efektownego zwycięstwa w Tychach 6-1, następnie przyszła niespodziewana porażka z GAF-em Jasna Gliwice 5-2 oraz wygrana 4-3 z Rekordem Bielsko-Biała. W poniedziałek Portowcy udali się do Krakowa by zmierzyć się z Mistrzem Polski i mimo prowadzenia jedną bramką na cztery sekundy przed końcem nie udało się utrzymać prowadzenia, mecz zakończył się remisem 3-3.

Drużyna Remedium, z taką samą ilością punktów jest sąsiadem „zero-czwórki” w ligowej tabeli. Pyskowiczanie sezon rozpoczęli od zdobycia jednego punktu z meczu z Red Devils Chojnice, potem wygrali 4-3 z beniaminkiem, Chrobrym Głogów oraz przegrali z Gattą Zduńska Wola 4-1. W ostatniej kolejce pokonali natomiast GKS Tychy 7-4. Przed sezonem do zespołu Remedium dołączyło kilku zawodników: Sławomir Pękala, Mateusz Omylak i Zbigniew Mirga. W bramce stoi Łukasz Groszak, który ma na swoim koncie występy w reprezentacji.

W poprzednim sezonie oba zespoły grały ze sobą tylko dwa razy w rundzie zasadniczej. Mimo wysoko postawionej poprzeczki przez ubiegłorocznego beniaminka to podopieczni Juszczaka byli dwa razy górą, na wyjeździe wygrali 2-1, a na hali przy Twardowskiego 3-2. - Remedium jest dla nas niewygodnym zespołem, w zeszłym sezonie wygrywaliśmy obydwa spotkania, ale tylko różnicą jednej bramki - mówi trener Juszczak.

W drużynie gospodarzy na pewno nie wystąpi Łukasz Żebrowski, który zmaga się z urazem.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogoń '04