Edi - dziękujemy!
Ponad 4200 kibiców Pogoni, w czasie sobotniego ligowego pojedynku szczecinian z Jagiellonią Białystok, pożegnało się z Edi Andradiną. 39-letni Brazylijczyk - najskuteczniejszy obcokrajowiec nie tylko w historii Pogoni, ale i całej Ekstraklasy - zakończył piłkarką karierę.
Oficjalna część pożegnania Ediego miała miejsce jeszcze przed meczem. Piłkarze Pogoni i Jagiellonii oraz sędziowie stworzyli specjalny szpaler, którym najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii polskiej ekstraklasy mógł przejść z dumą. Tak żegna się wybitne osobistości, a taką z pewnością Edi jest taką. W ślad za byłym już piłkarzem, na środek murawy ruszył 12-metrowy transparent z wizerunkiem Brazylijczyka oraz hasłem 'Edi, dziękujemy'.
Przy okazji przywitania obu zespołów Brazylijczyka nagrodzili włodarze Pogoni. Prezes Ekstraklasy SA Bogusław BIszof, Prezes Pogoni Jarosław Mroczek oraz wiceprezes Grzegorz Smolny wręczyli Ediemu m.in. pamiątkową koszulkę z zastrzeżonym dla niego numerem 5. W imieniu stowarzyszenia 'Pogoń Walcząca' statuetkę 'Andradinie' z kolei Janusz Błaszczyk. Nie zabrakło elementu czysto piłkarskiego - Edi ruszył z innymi piłkarzami Pogoni do koła, gdzie zespół mobilizował się przed meczem. Cały stadion skandował wówczas 'Edi, Edi, Edi'!
Wzruszenia nie kryli jego najbliżsi. Na pożegnanie Ediego przyjechała matka Lucia oraz dwaj jego synowie. Andradina do Polski przyszedł zimą 2005 roku, kiedy podpisał kontrakt z ekstraklasową Pogonią Szczecin. Po sezonie 2006/07 Pogoń spadła z Ekstraklasy, a Edi odszedł do Korony Kielce. Dla „Złocisto-Krwistych” grał przez 4 pełne sezony - trzy w ekstraklasie, jeden na jej zapleczu. latem 2011 roku 37-letni już zawodnik wrócił do pierwszoligowej Pogoni Szczecin i już w pierwszym sezonie zdobył 11 goli w I lidze i pomógł Portowcom po 5 latach powrócić do Ekstraklasy. W elicie zaliczył pełen sezon 2012/13 i epizodyczne występy w obecnych rozgrywkach.
ďż˝rďż˝dďż˝o: pogonszczecin.pl/gwizdek24.se.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|