Po kilku godzinach nerwów udało się rozegrać kolejny mecz sparingowy Hetmana Grzybno. Rywalem był zespół Ogniwa Babinek, którym należą się ogromne podziękowania za przyjazd i walkę na boisku. Wróćmy jednak do samego meczu. Krzysztof Sobieszczuk mocno uczulał swoich zawodników aby już od samego początku podeszli do meczu bardzo zmobilizowani. Tak też się stało i w 24. minucie meczu po dwóch trafieniach Macieja Hołowieja Hetman prowadził 2:0. Na 3:0 cztery minuty później podwyższył Jarosław Filiks. Kolejne akcje nie przynosiły zmiany rezultatu aż do 41. minuty spotkania kiedy to do bramki Ogniwa głową trafił Oskar Janik.

Po gwizdku oznajmiającym początek drugiej części meczu aż 20 minut przyszło nam czekać na kolejne trafienie. Jego autorem był Mateusz Durasiewicz. W 75. minucie spotkania swoje premierowe trafienie w Hetmanie zaliczył testowany Krzysztof Piczak. W ostatnich dziesięciu minutach meczu Hetman do bramki rywali trafił jeszcze cztery razy. Dwa gole padły łupem Bartosza Barandowskiego a po jednym strzelili jeszcze Astramowicz i Durasiewicz.

Hetman Grzybno: Sebastian Fabiański (46' Damian Zimecki) - Michał Łata (46' Tomasz Szadkowski), Damian Anulicz, Mariusz Armonajtis, Maciej Ułasowiec - Łukasz Koperski (46' Marcin Astramowicz), Tomasz Burnejko, Oskar Janik (55' Mateusz Durasiewicz), Bartosz Barandowski - Maciej Hołowiej (46' Krzysztof Piczak), Jarosław Filiks (55' Łukasz Kosakiewicz)

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne