Echa 2. kolejki
EKSTRALIGA W spotkaniu określanym jako mecz kolejki dotychczasowy lider drużyna Greorex zmierzyła się z beniaminkiem z Dębna. Losy tego spotkania rostrzygnęły się już w pierwszej połowie, podopieczni Grzegorza Pacha prowadzili 5:0 i po zmianie stron kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Ostatecznie Greorex min. dzięki czterem trafieniom Tomasza Miksy pokonał Interflorę 8:2 i dzięki temu zwycięstwu umocnił się na pozycji lidera. Szansę na rehabilitację Interflora miała tuż po zakończeniu spotkania z Greorexem, tego dnia rozgrywała bowiem dwa spotkaniu jedno po drugim.
Przeciwnikiem przyjezdnych z Dębna
był Lider-Sklep.pl. Drużyna Krzysztofa Jastrzębskiego w niczym nie przypomina zespołu występującego w ubiegłym sezonie w naszej lidze. Do przerwy to Lider prowadził minimalnie 1:0. Po zmianie stron Interflora wyszła na prowadzenie i gdy wydawało się, że odniesie drugiw w sezonie zwycięstwo ostatnią akcję przeprowadził Lider, akcję zakończoną celnym trafieniem dającym 1pkt. W ddrugiej kolejce do akcji wkroczył obrońca tytułu mistrzowskiego, Castorama mierzyła się z Komfortem. W ubiegłym sezonie to właśnie Komfort był jedynym zespołem w lidze, który urwał punkty podopiecznym Grzegorza Warchałowskiego. Spotkanie stojące na wysokim poziomie zakończyło się zwycięstwem obrońcy tytułu. W spotkaniu tym hattrickiem popisał się 'im starszy tym lepszy' czyli Tomasz Skibiński. Ligowiec to jak dotychczas jedyna drużyna, która w obecnym sezonie nie straciła jeszcze bramki. Tym razem podopieczni Konrada Kublickiego pokonali Kurier 7:0 a po dwie bramki zdobył niezawodny duet snajperski Tomasz Jasek-Marcin Kowalczyk. W spotkaniu Devilsów z Bastionem bramki dla drużyny prowadzonej przez Piotra Boguckiego zdobywali wszyscy zawodnicy z pola. Kolejne bardzo dobre spotkanie rozegrał Krzysztof Dominiak, który tym razem zdobył jedną bramkę natomiast jego koledzy dołożyli jeszcze dziewięć i Bastion schodził z boiska jako zwycięzca wygrywając 10:1. Trzeciej porażki doznały Tramwaje Szczecińskie. Tym razem 'tramwajarze' nie sprostali Bene Sport Centrum ulegając beniaminkowi 3:8. I LIGA W pierwszej lidze rozegrano zaledwie dwa spotkania. W pierwszym z nich NETTO pokonało 'wojskowych' z HQ MNC NE 8:2. Do przerwy w spotkaniu tym padła tylko jedna bramka, natomiast po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, strzelali zarówno zawodnicy NETTO jak i 'wojskowi'. Tym razem na listę strzelców nie udało się wpisać ani Damianowi Zimie ani też Łukaszowi Tomaniakowi. Zaledwie jeden punkt w dwóch spotkaniach zdobył spadkowicz z ekstraligi, Lufy po porażce z NETTO w ubiegłym tygodniu liczyły na komplet punktów w potyczce z 'transportowcami' z Silo-Trans jednak udało im się zdobyć tylko punkt. Było to dotychczas najciekawsze spotkanie w pierwszej lidze. Obie ekipy do tego spotkania przystapiły z jasnym celem, odniesieniem zwycięstwa. Zarówno do przerwy jak i po przerwie obejrzeliśmy po jednej bramce zdobytej dla każdej z drużyn. Wynik 2:2 jest sprawiedliwy i pokazuje, że Silo-Trans może jeszcze powalczyć o czołowe lokaty w lidze.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/slpn
relacjďż˝ dodaďż˝: SLPNkrzysiek |
|