Przykra niespodzianka w Stargardzie Szczecińskim
Przykry świąteczno-noworoczny prezent sprawili koszykarze Spójni Stargard Szczeciński swoim sympatykom. Biało-bordowi niespodziewanie ulegli we własnej hali beniaminkowi rozgrywek - Astorii Bydgoszcz 63:72 i wypadli z pierwszej ósemki I ligi koszykarzy..
Choć pierwsi punkty w meczu zdobyli goście to Spójnia lepiej zaczęła spotkanie. Gospodarze po m.in. czterech oczkach Michalskiego objęli prowadzenie 8:2, przez długi czas utrzymując je na poziomie pięciu / sześciu punktów. Co prawda goście na półtorej minuty przed końcem dziesięciu minut wyrównali, ale skuteczne dwie akcje Stępnia dały Spójni czteropunktową przewagę po pierwszej ćwiartce.
W drugiej ćwiartce odbywa zespoły 'uraczyły' kibiców niezbyt dobrą koszykówką. Niestety gorsi w tej kwestii byli Stargardzianie, którzy rzucili zaledwie dwanaście punktów. Pozwoliło to grającym niezbyt wybitnie gościom objąć trzy punktowe prowadzenie do przerwy.
W trzeciej kwarcie było jeszcze gorzej. Goście po dobrej grze tercetu Mateusz Bierwagen, Sebastian Laydych, Wojciech Fraś szczególnie w końcowych fragmentach tej części zyskują kolejne siedem oczek przewagi. Zyskali by więcej, gdyby nie trafiona trójka Adama Parzycha na kilkanaście sekund przed końcową syreną. W czwartej kwarcie wśród kibiców gospodarzy nadzieje na końcowy sukces ich ulubieńców wracają dwukrotnie. Najpierw po dwóch kolejnych akacjach Parzycha w początkowej fazie ćwiartki strata zmniejsza się do sześciu oczek, później gdy Astoria ponownie odskoczyła na jedenaście punktów, gospodarze zanotowali kolejny zryw. Tym razem dwa trafienia za trzy Stępnia, trzy punkty Ratajczaka i trójka Szczepaniaka spowodowały, że na świetlnej tablicy widniała tylko trzypunktowa różnica. Goście jednak jak się później okazało na tylko tyle pozwolili Spójni, ostatnie dwie i pół minuty zagrali po profesorsku i nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa. Zawodnikiem meczu został bezsprzecznie Wojciech Fraś, który nie dość, że rzucił 19 punktów to nie mal w pojedynkę wygrał dla Astorii walkę na tablicach zbierając aż szesnaście razy piłkę, z czego większość po niecelnych rzutach Spójni. Spójnia Stargard Szczeciński - Astoria Bydgoszcz 63:72 (19:15, 12:19, 15:22, 17:16) Spójnia: Stępień 15, Ratajczak 12 Michalski 11, Pabian 8, Szczepaniak 8, Parzych 7, Soczewski 2, Grudziński 0, Kasprzak 0, Trepka 0. Astoria: Fraś 19, Laydych 19, Bierwagen 15, Robak 5, Szyttenholm 5, Lewandowski 5, Małgorzaciak 2, Barszczyk 2.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / PZKosz
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|