W sobotę, 29 września o 16:00 rezerwy Portowców w Drawsku Pomorskim zmierzą się z wiceliderem trzeciej ligi, Drawą. Po sześciu kolejkach Pogoń II plasuje się w środku stawki z dziewięcioma zdobytymi punktami. Drużyna rezerw Portowców zasługuje na miano takiej, która bierze „wszystko albo nic”. W tym sezonie III-ligowcy trzykrotnie wygrali, tyle samo razy schodzili także z boiska pokonani.

Przed sobotnim meczem w lepszym położeniu jest rywal Portowców - Drawa Drawsko Pomorskie. Zespół zajmuje pozycję wicelidera i ma 12 punktów. Drawa rozpoczęła sezon nadspodziewanie dobrze. W okresie przygotowawczym trenowała pod kątem rozgrywek IV-ligowych. III-ligowy byt piłkarzy z Drawska uratował Orkan Rumia, który wycofał się z rozgrywek. To właśnie jego miejsce zajęła Drawa, która w tym sezonie miała bić się o utrzymanie. Początek ligi przerósł jednak oczekiwania tego klubu, który gra skutecznie i jest na drugim miejscu.

W kadrze Drawy jest kilku byłych piłkarzy Pogoni. To obrońca Marcin Dymek (reprezentował granatowo-bordowe barwy w IV, II i I lidze), pomocnik Michał Kotula (10 lat temu zaliczył w Pogoni 11 występów w ekstraklasie) oraz napastnik Marcin Juszczak (ma za sobą debiut w I lidze). To właśnie Juszczak, razem z Mateuszem Jureczką oraz Maciejem Maciejewskim, jest z 3 golami najskuteczniejszym strzelcem zespołu.

Jedno trafienie więcej ma Łukasz Zwoliński, którego jednak prawdopodobnie zabraknie w Drawsku. Napastnik korzysta na urazie Mouhamadou Traore i znajdzie się w meczowej osiemnastce na mecz z Jagiellonią. Najskuteczniejszym zawodnikiem III-ligowych rozgrywek wciąż pozostaje Japończyk Daisuke Shibusawa z Gwardii, który zdobył dotąd 6 goli.

�r�d�o: pogonszczecin.pl