Winda idzie w górę
W niedzielne południe zawodnicy Olimpu Złocieniec podejmowali na własnym obiekcie Salos Szczecin. Faworytem spotkania niewątpliwie byli goście, którzy za wszelką cenę chcieli potrzymać trwającą od kilku kolejek passę. Przedmeczowe rozluźnienie, które było widoczne na rozgrzewce mogło się źle skończyć. Zawodnicy przez pierwszy kwadrans meczu nie mogli złapać swojego rytmu gry. W 15 minucie spotkania na boisku pojawił się Jakub Litwin, który strzałem z ok. 7 metrów otworzył wynik spotkania.
Do końca pierwszej połowy mecz toczył się pod dyktando gości i pierwsza odsłona zasłużenie wygrana 3:0. Na szczególną uwagę zasługuje postawa Wojtka Żaczka, który niewątpliwie był napędem całej drużyny, popisując się niezwykłymi umiejętnościami pokazał na co go stać. W drugiej połowie trener dał odpocząć poszczególnym zawodnikom i dał szanse innym. Wynik 5:0 mówi sam za siebie, drużyna Salosu była lepsza o klasę. Już za tydzień rywalem będzie Energetyk i to on sprawdzi tak naprawdę formę Szczecinian. relacjďż˝ dodaďż˝: MB |
|