Po punkty do Chorzowa
Na Śląsku zakończą 14. kolejkę zmagań w Superlidze Kobiet piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin. Rywalem będzie Ruch Chorzów, który jest zdecydowanie największym rozczarowaniem tego sezonu. 10. miejsca i takiej straty do bezpiecznej 8. lokaty nikt się nie spodziewał. Celem było zdobycie piątego miejsca, a przy sprzyjających okolicznościach nawet coś więcej. Teraz podopieczne nowego szkoleniowca - Zenona Łakomego muszą ratować się przed spadkiem, a zadanie to wcale do takich prostych nie będzie należało.
- Myśmy zagrali u siebie z Ruchem najgorszy mecz. Ten pierwszy mecz przegraliśmy wyraźnie, byliśmy trochę stremowani - ocenił pierwsze spotkanie pomiędzy obiema siódemkami trener szczecinianek, Dariusz Molski.
Teraz ma być jednak inaczej. - Trzeba poprawić ten wynik, tę statystykę, a przede wszystkim styl grania - potwierdził w rozmowie z portalem Ligowiec.net Molski.
Pogoń uda się do Chorzowa w prawie pełnym zestawieniu. Na uraz narzeka jeszcze tylko Volha Piatrova. Zdrowe są już za to Monika Głowińska oraz Olena Naumenko-Biały. Obie dostały szansę gry w spotkaniu sparingowym z Olimpią-Beskid i dla obu było to swoistego rodzaju przetarcie przed kolejnymi poważnymi wyzwaniami. Znacznie więcej zmartwień wydaje się mieć za to Łakomy. Pokazała to ostatnia, bardzo ważna konfrontacja, z sąsiadem w tabeli - zespołem KPR-u Jelenia Góra, który chorzowianki ostatecznie przegrały 34:36. W tamtym spotkaniu zaważyła słaba postawa Ślązaczek w obronie. - W Polsce wszyscy mówią, że najważniejsza jest obrona oraz bramka. Na mowie się kończy. W Ruchu będzie inaczej, od poniedziałku trenujemy tylko obronę - zapowiedział nowy szkoleniowiec Ruchu. Faworytem mimo wszystko wydaje się być jednak gospodarz, ale Pogoń potrafi grać na wyjazdach. Początek tej rywalizacji w niedzielę o godzinie 17.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|