Niespodziewanie w ostatniej kolejce rundy jesiennej zmierzą się lider i wicelider rozgrywek. Przed sezonem nikt nie sądził, że obie drużyny będą otwierać ligową tabelę przed ostatnią serią spotkań w tym roku. Wyspiarze przed sobotnim pojedynkiem mają osiem punktów przewagi nad zespołem z Niecieczy. Tytuł mistrza jesieni jest już w ich posiadaniu, ale dobrze by było zakończyć zmagania z dobrą przewagą nad resztą stawki. Nieco ponad pół roku temu Wyspiarze pokonali Termalikę na jej obiekcie. Powtórka tamtego wyniku to życzenie każdego kibica Floty.

Świnoujścianie rozegrają siódme wyjazdowe spotkanie. Do tej pory punkty stracili jedynie w Olsztynie, gdzie po meczu ze sporą liczbą kontrowersji zremisowali ze Stomilem. Reszta gospodarzy goszczących Flotę, musiała uznać wyższość piłkarzy z wyspy Uznam. Termalica przed własną publicznością gra bezkompromisowo. Z siedmiu spotkań wygrała pięć, a dwa razy górą byli przyjezdni. W Niecieczy wygrały Miedź Legnica 2:1 oraz Sandecja Nowy Sącz 1:0. Najcenniejsze zwycięstwo podopieczni Kazimierza Moskala odnieśli 24 października, kiedy to 2:0 pokonali Cracovię Kraków.

Historia spotkań tych drużyn, to cztery pierwszoligowe pojedynki. W Niecieczy raz wygrali gospodarze (2:1), raz goście (3:2). W czterech potyczkach padło aż trzynaście goli, czyli średnio trzy bramki na mecz. Co ciekawe większość (dziewięć) bramek w tych spotkaniach, kibice obejrzeli w drugich połowach.

Najlepszym strzelcem Termaliki jest Dariusz Pawlusiński, z siedmioma trafieniami na koncie. Jedną bramkę więcej w swoim dorobku ma Sebastian Olszar z Floty. Warto jednak zaznaczyć, że napastnika Wyspiarzy w meczu nie zobaczymy, ponieważ pauzuje on za żółte kartki. Z tego samego powodu nie wystąpił Nigeryjczyk Christian Nnamani. W zespole gospodarzy za nadmiar żółtych kartoników odpocznie Dalibor Pleva, filar defensywy Termaliki.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne