Korona Raduń poległa w Witkowie
Korona Raduń przegrała na wyjeździe z Witkowem 1-0. Zespół z Witkowa bramkę strzelił już na początku drugiej polowy. Mecz mógł się podobać. Toczony w szybkim tempie, pomimo upalnej pogody piłkarze dawali z siebie wszytko. KORONA ostatnie 30 minut zamknęła gospodarzy na swojej części boiska i ograniczyła się do kontrataków.
Goście byli bardzo blisko wyrównania. Najpierw po rzucie różnym obrońca wybił piłkę z linii bramkowej. Potem dobrej okazji po akcji nie zakończyłem bramka "ja". Ale powiem tak z meczu możemy być zadowoleni, nie oddaliśmy łatwo pola gry przeciwnikom, pomimo tego, że do i tak już długiej listy kontuzjowanych i nieobecnych dołączył nasz napastnik Piotr Palczak, który naderwał wiązdła. Mimo eksperymentalnego składu do końca walczyliśmy choćby o remis. Kto był na meczu to widział, a poza tym pokazaliśmy, że nie bez przyczyny jesteśmy tak wysoko. Gratuluje awansu drużynie Witkowa. relacjďż˝ dodaďż˝: zwirek000 |