Wygrana korny Raduń 5-0
Drużyny miały tylko jeden cel zwycięstwo!!!!!! Mówili o tym otwarcie.
Mecz rozpoczął sie w szybkim tempie obydwie drużyny grały konsekwentnie. Gra toczyła sie głownie w środku boiska ale pomimo tego dobrych akcji nie brakowało. Przelomowym momentem spotkania była niewątpliwie piękna bramka Daniela Zbyszewskiego który, atomowym strzałem z około 8 metra pokonał bramkarza gości. Daniel wykorzystał dobrą wrzutkę z rzutu rożnego. Po stracie bramki Iskra Warszyn przycisnęła, ale niespodziewanie kolejna bramkę strzeliła Korona. Bramka ta była wzorowo wykonaną kontrą z pięknym podaniem z tzw. kandyjki do wychodzącego na czystą pozycje Daniela Zbyszewskiego.. Była 34 minuta meczu. Na trzecią bramkę drużyna gospodarzy nie musiała długo czekać. Po szybko wykonanym rzucie wolnym klasycznego hatrica skompletował Daniel Zbyszewski, który był niewątpliwie jednym z bohaterów tego spotkania. Do zakończenia połowy wynik nie uległ zmianie. W drugiej połowie spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie obie drużyny grały efektownie i stwarzały sobie mnóstwo okazji, których niestety nie potrafiły wykorzystywać. W drugiej połowie przewag uzyskała ISKRA, ale nie potrafiła wykorzystać klarownych okazji, nawet rzutu karnego. Cudów bramce dokonywał nasz bramkarz, który wyciągnął karnego i 3-4 sytuacje "sam na san". Jak to sie mówi niewykorzystane sytuacje sie mszczą i Korona stawrzająca również wiele okazji przeprowadziła dobra akcję, a w zamieszaniu podbramkowy piłkę do bramki wbił Piotr Palczak i podwyższył wynik na 4-0. Końcówka meczu była koncertem niewykorzystywanych okazji z obydwu stron. Większą skutecznością wykazała się Korona strzelając 5-bramkę jej autorem był Paweł Zbyszewski Ten mecz w znacznym stopniu przybliżył Koronę do tak upragnionego awansu. Drużynie z Warszyna życzymy powodzenia w następnych meczach, szczególnie z Witkową Witkowo. relacjďż˝ dodaďż˝: zwirek000 |