AZS zagra we Wrocławiu
Śląsk Wrocław i AZS Koszalin to czołowe zespoły dolnej ósemki tabeli Tauron Basket Ligi. Obie mają największe szanse na udział w fazie play-off i walczą o najwyższą lokatę przed tą częścią rozgrywek. Jutro zmierzą się ze sobą po raz czwarty w bieżącym sezonie. Koszykarze Śląska Wrocław przewodzą w tabeli dolnej ósemki Tauron Basket Ligi i mają trzy punkty przewagi nad następnym w tabeli AZS Koszalin. Wydaje się, że już tylko zespół z Pomorza jest w stanie dogonić wrocławian. Ma też z nimi jak dotąd dodatni bilans bezpośredni, po dwóch zwycięstwach i jednej porażce, stąd też jutrzejszy pojedynek może mieć kluczowe znaczenie dla dalszych losów tej rywalizacji. Andrej Urlep, który przejął w trakcie sezonu zespół z Koszalina jest dla wrocławskich kibiców postacią kultową. Jego przyjazd do stolicy Dolnego Śląska będzie z pewnością jedną z atrakcji środowego wieczoru. Nadal występują w Śląsku zawodnicy doskonale pamiętający współpracę ze słoweńskim szkoleniowcem.
Najlepszym strzelcem zespołu z Koszalina jest George Reese. Amerykański skrzydłowy notuje średnio 14,2 punktu na mecz. Bardzo dobrze wprowadzili się do zespołu gracze sprowadzeni w trakcie rozgrywek - wysoki środkowy Callistus Eziukwu i doświadczony obrońca LaMont McIntosh. Siła koszalinian polega jednakże na tym, że w zależności od sytuacji ktoś z ławki może zastąpić słabiej grającego lidera. Tak stało się choćby w pojedynku z Polpharmą Starogard Gdański, kiedy to najskuteczniejszym graczem okazał się rezerwowy Mateusz Jarmakowicz.
Tymczasem wrocławianie mają swoje problemy. Po pierwszej części sezonu z powodów dyscyplinarnych zwolniono Qa'rraana Calhouna, zaś w trakcie drugiej rundy kontuzji doznał obrońca Akselis Vairogs. Mecz Śląsk Wrocław - AZS Koszalin odbędzie się 28 marca o godzinie 19 we wrocławskiej hali Orbita.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / PLK.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|