Zryw znowu zwycięski !
Mecz rozpoczął się (zresztą jak wszystkie) w temperaturze około 30 stopni, co miało decydujące znaczenie dla przebiegu meczu. Początek spotkania to wzajemne badanie możliwości drużyn. W 17 minucie spotkania po składnej akcji drużyny Zrywu Bartłomiej Solecki pięknym uderzeniem przelobował bramkarza Zorzy. Z minuty na minutę Zryw osiągał optyczną przewagę czego efektem było kolejne trafienie w 24 minucie przez Pawła Wójcika. Minuta 34', rzut wolny wykonywany przez Szymona Muchę, piękna główka Aleksandra Włodarczyka (c) i 3:0 dla Zrywu. W tym momencie stał się niemalże jasne, iż Zryw wygra zdecydowanie. Po kilku minutach kolejna akcja Zrywu strzał z dystansu i Radosław Zając wpisuje się na listę strzelców (42').
Po przerwie gospodarze ruszyli do ataku i ku zdziwieniu gości akcje Zorzy były coraz groźniejsze. Efektem naporów Zorzy była bramka w 18 minucie drugiej połowy spotkania. Z minuty na minutę coraz bardziej można było dostrzec, iż piłkarze opadają z sił. W między czasie gospodarze popisali się kilkoma akcjami po których Zryw mógł stracić bramki, jednak fenomenalne spotkanie rozgrywał bramkarz Zrywu Sylwester Prość. Dwukrotnie obrony bramkarza były zachwycające zarówno dla piłkarzy, jak i kibiców gospodarzy. W 42 minucie spotkania rzut wolny i Szymon Mucha strzela na 5:1 dla Zrywu. Ogólnie mecz mógł się podobać: pierwsza połowa dominacja Zrywu - zaś druga napór gospodarzy. Już niedługo nie lada sprawdzian - Pogoń Nowa Szczecin, ale wcześniej przeprawa z Derby Ulikowo. relacjďż˝ dodaďż˝: opowicz |
|