Włosi pokazali klasę...
We wtorek mając szanse na zwycięstwo, młodzi Polacy niespodziewanie zremisowali z rówieśnikami z Włoch 2:2, wczoraj (25.01) w rewanżu goście pokazali klasę i udowodnili kto jest lepszy pewnie wygrywając 4:2.
Młoda futsalowa 'Squadra Azzurra' w 12, minucie objęła prowadzanie w 12. minucie spotkania za sprawą gola Julio de Oliveiry. Po chwili do wyrównania doprowadził Dariusz Rychłowski, ale po kolejnej niespełna minucie Włosi znów prowadzili - Macieja Marciniaka pokonał Cesar Ronqui. Po przerwie nieźle drybulącego Tomasza Kriezela dwukrotnie nie przepisowo zatrzymuje Giuseppe Mentasti, za każdym razem otrzymując żółtą kartkę, co w konsekwencji powoduje, że musi opuścić boisko. Grający w przewadze Polacy po raz drugi doprowadzili do wyrównania. Swoje drugie trafienie w narodowych barwach zanotował Dariusz Rychłowski.
Końcówka meczu należała jednak do Włochów. W 31. minucie fantastyczną bramkę przewrotką zdobył Sergio Anzalone, a wynik spotkania w 36. minucie ustalił Julio de Oliveira.
Po meczu wyróżniono najlepszych zawodników w obu zespołach. Za pierwsze, wtorkowe spotkanie zakończone remisem 2:2 pamiątkowe statuetki otrzymali Michał Grecz oraz Cristian Rizzo, a za środowy rewanż zostali wyróżnieni Tomasz Kriezel oraz Marcelo Dalle Molle. W naszej reprezentacji grał m.in. Paweł Bogucki z Pogoni 04 Szczecin. Polska U-21 - Włochy U-21 2:4 (1:2) Bramki: Rychłowski (12. i 26.) - Oliveira (12. i 36.), Ronqui (13.), Anzalone (31.). Polska U-21: Marciniak, Widuch - Jedliński, Stoch, Marek, Fijoł, Bogucki, Kriezel, Jończyk, Martyn, Szachnitowski, Grecz, Litewka, Rychłowski. Selekcjoner Gerard Juszczak.
ďż˝rďż˝dďż˝o: pzpn.pl / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|