Odwieczni rywale zagrali na remis
Oklepanym frazesem „Z dużej chmury mały deszcz” można określić to, co działo się na boisku głównym stadionu OSiR-u w Wielką Sobotę Anno Domini 2012, podczas meczu Koszalińskiej Klasy Okręgowej pomiędzy szczecineckimi drużynami Wielimia i Darzboru. Oba zespoły w przedmeczowych zapowiedziach głosiły pokonanie rywali, tymczasem mecz zakończył się niebrzydkim remisem 1:1. Obie nasze drużyny tym meczem potwierdziły fakt, że do wysokiej formy i dobrej gry to im daleko, a swoją grą nie mogły zadowolić dość licznej, bo około 500-osobowej widowni.
W pierwszej połowie więcej inicjatywy wykazywali gracze Wielimia, co w 30 minucie udokumentowali strzeleniem gola przez Michała Boderka, nomen omen jeszcze w ubiegłym sezonie piłkarza Darzboru (Komentarze kibiców Darzboru: 'Boderek cwelu, sprzedałeś się do burdelu!) . Na początku II połowy Wielim zagrał zbyt asekuracyjnie, co dość szybko wykorzystał Darzbór i w 49 minucie po akcji Góry ze Sternalem, ten drugi wyrównał na 1:1. Choć do końca spotkania pozostało jeszcze 40 minut, to żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku, mimo, że były na to okazje z obu stron. Wynik remisowy generalnie nie krzywdzi żadnego z zespołów. Warto jeszcze dodać, że mecz sędziowała trójka sędziów KOZPN z grupy Szczecinek z Mirosławem Gocałkiem jako głównym i ze swojego zadania wywiązała się lepiej niż dobrze.
�r�d�o: http://temat.net/sport/
relacjďż˝ dodaďż˝: Darzborek1945 |
|