W najbliższą sobotę Spójnia Stargard stanie przed szansą utrzymania się w pierwszej lidze koszykarzy. Aby tak się stało Stargardzianie muszą pokonać swojego rywala - Polski Cukier Siden Toruń i muszą liczyć na potknięcie Polonii Przemyśl.

Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza spisują się w kratkę. Potrafią z czołową drużyną ligi wygrać trzydziestoma punktami ale także tyle potrafią przegrać.

Biało-bordowi w tabeli są na siódmym miejscu, ale do czwartej Dąbrowy Górniczej tracą zaledwie dwa punkty. Spójnia może już w sobotę zapewnić sobie utrzymanie w pierwszej lidze. Aby tak się stało musi wygrać z Toruniem więcej jak czternastoma punktami (odrobić stratę z pierwszego meczu) i liczyć na to że Polonia Przemyśl przegra swój mecz w Jeleniej Górze z walczącymi o utrzymanie Sudetami.

W pierwszej rundzie w Toruniu górą był Siden wygrywając 75:61. Jak będzie tym razem? Czy Spójnia zapewni sobie utrzymanie w lidze i będzie walczyć o pierwszą czwórkę w tabeli? Czy może Torunianie powalczą jeszcze o play-offy? Odpowiedzi poznamy w sobotę.

Początek spotkania o godzinie 17:00 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pzkosz.pl