Magia hali w Szczecinie trwa dalej
Krzysztof Mielczarek był bohaterem meczu z Toruniem. AZS pokonał Siden 71:69. Wynik równo z końcową syreną ustalił Mielczarek.
Pierwsze punkty zdobył Lewandowski, ale szybko odpowiedział Mielczarek i po dwóch minutach gry był remis 2:2. Jednak Żytko celnym rzutem za trzy dał swojej drużynie ponowne prowadzenie. Torunianie zaczęli odjeżdżać szczecinianom. Po celnych wolnych Lewandowskiego Pierniki prowadziły już 7:2. Jednak od czego jest Pacocha. Celny rzut za trzy i zmniejszyli straty. I kolejna trójka Pacochy dała Radex-owi tylko punkt starty. Jednak Torunianie cały czas prowadzili raz dwoma i czterema punktami. Jeszcze przed końcem pierwszej kwarty Pierniki odskoczyły. Ostatecznie AZS przegrywał 18:24.
Radex szybko doszedł rywali. Już po dwóch minutach mieli dwa punkty mniej jak przyjezdni. Druga kwarta było nieco mniej ciekawsza jak pierwsza. Po połowie drugich dziesięciu minut szczecinianie mieli dwa punkty do odrobienia. Akademicy wreszcie zdołali wyjść na prowadzenie przy stanie 30:28 na trzy minuty do końca pierwszej połowy. Akademicy prowadzili czterema punktami, ale za trzy trafili torunianie i znowu tylko punkt straty. Ostatecznie z jednopunktowym prowadzeniem to szczecinianie wychodzili na parkiet w drugiej połowie.
Druga połowa zaczęła się wyrównanie i po trzech minutach było 41:41. Cały czas utrzymywał się bliski wynik raz prowadzili jedni a raz drudzy. Ale celny rzut Pacochy za trzy dał Radex-owi prowadzenie. Radexowi udało się uciec na pięć punktów. Radex powiększył przewagę do siedmiu punktów. Przewaga ponownie stopniała do trzech punktów na dwie minuty do końca trzeciej kwarty. Szczecin ponownie uciekł na sześc punktów. Ostatecznie po trzech odsłonach akademicy prowadzili 57:51. Początek kwarty czwartej zaczął się remisowo po celnych akcjach przewaga cały czas taka sama. I znowu były trzy punkty. A do końca sześć minut. Do końca spotkania zostały trzy minuty, a AZS miał punkt więcej od torunian. Na minute do końca meczu był remis 65:65. Siden wyszedł na prowadzenie na pół minuty przed końcem meczu. Ale Pytyś trafił za dwa i był faulowany wykorzystał osobisty i Radex prowadził 68:67. Kwiatkowski miał dwa rzuty wolne i nie wykorzystał ani jednego wynik się nie zmieniał przy piłce byli szczecinianie został sfaulowany Wójcik trafił jeden rzut wolny i Radex prowadził 69:67. Lewandowski na dwie sekundy do końca trafił za dwa i był remis 69:69. Ale równo z syreną Mielczarek za dwa i AZS wygrał mecz.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pzkosz.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: service |
|