Polegli po dobrej, ale nieskutecznej walce!
Niestety nasi zawodnicy polegli w meczu z odwiecznym rywalem Flotą Świnoujście 5-0. Najciekawsze jest to, że przegrana boli, jednak nie jest zaskoczeniem. Młodzi zawodnicy Regi pojechali w bardzo mocno okrojonym składzie i z tylko jednym rezerwowym. Zawsze wspomagali ich zawodnicy z 3 ligi, tym razem z powodu kontuzji w pierwszym zespole na mecz pojechali tylko Jarosław Jarecki i Dawid Gołąbek. Największym osłabieniem był jednak brak Trenera Regi Kamila Twarzyńskiego.
Rega Merida Trzebiatów wystąpiła w składzie: Artur Saładiak - Sułek Łukasz , Piwowarczyk Marcin, Żmudziński Marcin, Tobolski Maciej, Kryński Patryk, Gołąbek Dawid, Karczewski Marcin (Konieczka Paweł), Galicki Krzysztof, Haba Radosław, Jarecki Jarosław Nie wypada chwalić zawodników za mecz z powodu wyniku, ale gra mogła cieszyć. Pierwsze 15’ całkowicie pod dyktando naszych zawodników, w tym nie wykorzystali oni 2 dogodnych sytuacji. Maciej Tobolski strzela minimalnie koło słupka i później po dobrze wykonanym rzucie rożnym oddaje strzał pod poprzeczkę, znakomicie jednak zaprezentował się bramkarz gospodarzy. Z większymi od siebie przeciwnikami goście walczyli jak równy z równym. Doświadczenie piłkarskie i siła wzięły jednak górę i minuty od ok.15’ do 25’ stały się kluczowymi w całym przebiegu gry. To wtedy „Flociarze” strzelają 3 bramki, które strasznie podłamały „meridziarzy”. Zespół z ul. Sportowej starał się później jeszcze atakować, jednak wiele dogodnych sytuacji, albo kończyło się w polu karnym, lub zbyt lekkim strzałem. Zmęczeni i ofensywnie nastawieni piłkarze z Trzebiatowa stracili jeszcze 2 bramki. Ten mecz z pewnością utrudni im awans do klasy okręgowej, należy stwierdzić jednak, choćby po tym meczu, że walki i zaangażowania im nie brakuje, a to wielki krok w drodze do sukcesu! relacjďż˝ dodaďż˝: regamerida |