Pogrom Morzycka w Barlinku, bo inaczej nie można nazwać wczorajszego meczu (tj. niedziela, 06-05-2007) Pogoni II Barlinek a starającego się o utrzymanie Morzycka Moryń.



Od początku spotkania inicjatywę przejęli gospodarze jednak szybko ja stracili na rzecz Maryniaków ,lecz na samym początku meczu gospodarze zdołali przeprowadzić akcje skrzydłem, która pozwoliła im wyjść na prowadzenie...Od tej chwili na boisku dominował Moryń- piękna,szybka gra z pierwszej piłki,ładna wymiana podań,strzały na bramkę,walka o każdą piłkę- jednak to wszystko pękło niczym bańka mydlana w 42 min kiedy to gospodarze po błędzie obrońcy Morzycka przeprowadzili szybka kontrę i Moryn stracił druga bramkę.



druga polowa zdecydowanie odbiegała emocjonalnie od pierwszej,brak pięknej gry z obu stron.mecz zdecydowanie stracił na wartości. zawodnicy Pogoni zdołali sie jednak pozbierać aby postawić kropkę nad "i" i strzelił 3-cia bramkę...



Mecz zakończył się wygrana gospodarzy 3:0