Pogrom na boisku w Moryniu. Zasłużone 3 pkt dla gospodarzy
Dnia 15 kwietnia, o godz. 14, na boisku w Moryniu odbył się mecz ligi okręgowej pomiędzy miejscowym Morzyckiem a Sokołem Różańsko. Moryń po raz pierwszy od dłuższego czasu wystąpił w pełnym składzie. Od początku meczu inicjatywę przejęli gospodarze i nie oddali jej do końca meczu. Licznie zgromadzeni tego dnia na stadionie kibice nie musieli długo czekać na radość gdyż w 11’min podstępnym strzałem(lobem) z ok. 9m, bramkarza gości pokonał nowy nabytek Morynia( od obecnej rundy), Dworczyk…Umiejętności tego zawodnika nie są przeciętne co udowodnił zdobywając kolejnego gola w 23’min strzałem w długi róg bramki strzeżonej przez słabo prezentującego się w tym meczu bramkarza przyjezdnych. Mecz toczył się dalej a inicjatywę nadal posiadali gospodarze, którzy zdominowali cały środek pola. Pod koniec pierwszej polowy zawodnicy Różańska lekko przycisnęli, jednak nie udało Im się strzelić bramki, co udało się gospodarzom- w 41’min bramkę na 3:0 zdobył najmłodszy na boisku zawodnik, 16-letni Hubert Rząd, który został zmieniony na początku drugiej polowy. Utalentowany zawodnik miał wcześniej szanse zdobyć bramkę jednak po podaniu od starszego brata Zbigniewa, Hubert trafił w poprzeczkę.
Początek drugiej polowy należał do przyjezdnych kiedy to w 46‘ min bramkę honorowa , i jak się później okazało jedyna bramkę dla Sokoła, zdobył precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę napastnik Różańska grający z nr 10. Radość zawodników Sokoła nie trwała zbyt długo kiedy to w 49’min po pięknym dośrodkowaniu Kaczmarka precyzyjnym strzałem głową bramkę strzelił Jacek Chrzanowski. Od tej chwili mecz troszeczkę stracił na wartości, jednak sytuacji do strzelenia bramki nie brakowało ani jednym, ani drugim. Ostatnie 20 min meczu okazało się bardzo imponujące- w 80’min kolejną bramkę dla swojego klubu zdobył świetnie predysponowany w tym meczu ,prawy pomocnik Morzycka, Jacek Chrzanowski. Była to druga bramka tego zawodnika zdobyta w tym meczu. Ci, którzy myśleli ze to już koniec popisów strzeleckich zawodników gospodarzy, grubo się mylili- ostatnia bramkę dla Morynia w 82’min strzelił równie dobrze prezentujący się tego dnia Łukasz Dworczak podwyższając stan meczu na 6:1 , a tym samym strzelając swojego pierwszego Hat-tricka w barwach nowego klubu…Mecz zakończył się wynikiem 6:1 dla gospodarzy a Morzycko odnotowało kolejna, jakże ważną wygrana w lidze.Zasłużone 3 pkt zostały na boisku w Moryniu. relacjďż˝ dodaďż˝: wojtinho18 |
|