Szanse na awans wciąż realne
W sobotnim meczu na boisku w Starej Dąbrowie piłkarze Sarmaty przełamali złą passę jaką mieli do tej pory w meczach z Dąbrowią na jej boisku. Wygrana 3:0 po dobrej grze szczególnie w II połowie sprawiła, że ewentualny awans do V ligi jeszcze w tym sezonie jest w dalszym ciągu mocno realny.
Piłkarze Sarmaty już od pierwszego gwizdka sędziego Piotra Dykierta byli stroną przeważającą i mimo, iż I połowa zakończyła się wynikiem 0:0 to kibice Sarmaty z optymizmem czekali na drugą połowę meczu. I się nie zawiedli. W 51' Damian Padziński po solowym rajdzie ze środka boiska, wbiegł w pole karne Dąbrovii i strzelił skutecznie do bramki obok interweniującego bramkarza gospodarzy. Jednak nie wiadomo jak mecz by się potoczył gdyby cztery minuty wcześniej po "zabawie" bramkarza Sarmaty napastnik Dąbrovii trafił w tym momencie do pustej już bramki.Jednak to Sarmata objął prowadzenie i w tym momencie nastąpił dwudziestominutowy koncert gry w jego wykonaniu. W 55' Sarmata zdobywa drugą bramkę po chyba najładniejszej akcji meczu: Kamiński przyjął piłkę na klatkę piersiową i klatką zagrał do Padzińskiego, który podał ją prostopadle do Kieruzela a ten "objechał" bramkarza Dąbrovii i będąc już przed bramką podał do będącego na lepszej pozycji Pawła Załęckiego, 18 letniego debiutanta, który dopełnił formalności i zdobył swoją pierwszą bramkę w drużynie seniorów. W 70' znowu popis Damiana Padzińskiego, tym razem dokładną piłkę zagrał mu rozgrywający bardzo dobry mecz Krzysztof Kieruzel, który po minięciu wybiegającego bramkarza gospodarzy strzelił do pustej bramki. Mimo strzelenia trzech bramek piłkarze Sarmaty wypracowali jeszcze co najmniej trzy sytuacje z których przy większej skuteczności mogły paść następne bramki. Końcówka meczu to usilne starania gospodarzy aby strzelić chociaż honorową bramkę. I mimo, iż co najmniej dwukrotnie byli bliscy tego celu to Sarmata zachował do końca czyste konto bramkowe. Na koniec chciałbym podkreślić dobrą pracę sędziego meczu Piotra Dykierta, który swoimi decyzjami nie stresował zawodników przez co mecz był bardzo czysty a także znakomity, kulturalny doping kibiców a w szczególności kibiców Sarmaty. Poprawne partnerskie stosunki panujące w Sarmacie na linii: Kibice - Piłkarze - Zarząd Klubu sprawiły, że grupa kibiców Sarmaty staje się jakby nieformalnym liderem w zakresie kulturalnego dopingu w naszej grupie Klasy Okręgowej. Tak Trzymać! Dąbrowia Stara Dąbrowa - Sarmata Dobra 0:3 (0:0) Skład Sarmaty: Brodowicz, Pacelt, Jaszczuk kpt., Mikołowski, Anulicz, Dzierbicki, Skrobiński, Olechnowicz, Kieruzel, Kamiński, Padziński oraz Bagiński, Dudek, Surma, Załęcki. Bramki dla Sarmaty: Padziński 51' i 70', Załęcki 55'. Juniorzy Sarmaty pokonali Dąbrowię 2:1. Bramki dla Sarmaty zdobyli: Zdunek i Załęcki relacjďż˝ dodaďż˝: estan52 |
|