Mecz przyjaźni mimo wszystko dla Dębu
Dąb Dębno, który zapewnił sobie awans do IV ligi podejmował na własnym stadionie Mieszka Mieszkowice. Mieszko, które w ostatnim derbowym i ważnym w kwestii pozostania w gronie piątoligowców meczu, kiedy to pokonało u siebie Odra Chojna aż 5:0, chciało w Dębnie powalczyć także o kolejne punkty. Walczyło jednak Dąb mimo, że obydwa kluby darzą się sympatią, wygrał na boisku zasłużenie 2:1. Mecz zaczął się jak można było się spodziewać Dąb rozgrywał składne akcje Mieszko ograniczyło się do konsekwentnej gry w obronie i groźnych kontr. Do przerwy jednak wynik był remisowy, bowiem nie padła żadna bramka, ku niezadowoleniu fan klubów obu drużyn, które tym razem wspólnym śpiewem i oklaskami dopingowali swoje obydwie jedenastki. Po zmianie stron Dąb zyskał przewagę. Po akcji Mieszka i stracie Dąb rozegrał akcję, przedostał się pod bramkę Mieszka i w zamieszaniu podbramkowym pada pierwszy gol dla Dębu. Nie przeszkadzało to jednak kibicom, którzy wspólnym śpiewem i rożnego rodzaju efektami pirotechnicznymi ubarwiali widowisko. Działacze Dębu postarali się o ciepły posiłek dla kibiców przyjezdnych więc w przerwie kibice mogli uzupełnić stracone kalorie. Dąb prowadził 1:0 jednak nie poprzestawał tuż przed polem karnym faulowany jest zawodnik Dębu. Sędzia dyktuje rzut wolny i mimo dużej liczby graczy Mieszka w murze zawodnik Dębu precyzyjnym strzałem tuż nad murem podwyższa na 2:0. Wydawało się, że Dąb zdobędzie dużo więcej goli tymczasem w niedługą chwilę potem Mieszko ma rzut wolny do piłki podchodzi Powłoka i nie mocnym, ale jak się okazało skutecznym strzałem pokonuje bramkarza Dębu jest 2:1 i zaczęła się nerwowa końcówka, jednak Dąb nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa udowadniając, że IV liga, którą wywalczył nie jest dziełem przypadku. Mieszko zagrało w składzie: Andrzejewski - Kowalski (K), Linkiewicz A. (Szkolnicki D.), Con Maciej, Cybulski S., - Powłoka R., Con Paweł, Chojnacki K, Szkolnicki A. (Kaczmar D.) - Bogusz W., Zięba A. (Mokrzycki D.) Ostatni mecz Mieszko zagra już w kolejna sobotę o 16.00 na własnym stadionie z Osadnikiem Myślibórz, który będzie chciał w tym meczu utrzymać jeszcze iluzoryczne szanse na pozostanie w piątej lidze. Zapraszamy kibiców na ostatni mecz w tym sezonie. relacjďż˝ dodaďż˝: kazik |
|