Dramat Mieszka w Choszcznie
13 maja 2007 o 16.30 na boisku w Choszcznie, Piast Choszczno wicelider tabeli piątej ligi podejmował Mieszko Mieszkowice. Mieszko jechało na mecz osłabione brakiem pięciu podstawowych graczy, z powodu kartek i kontuzji, jednak zamierzało mimo wszystko postarać się o niespodziankę. Niemal ta sztuka się udała jednak w ostateczności to Piast zdobywa komplet punktów pokonując Mieszko 2:1 (0:0).
Mecz rozpoczął się tak jak można było się spodziewać ataki zawodników z Piasta Choszczno, który to został wzmocniony zawodnikami czwartoligowymi, którzy aktualnie właśnie tam odbywają służbę wojskową, o czym pisano w jednym ze wcześniejszych artykułów w portalu. Jednak Piast nie prezentował się tak okazale na tle bardzo osłabionego kadrowo Mieszka. Można powiedzieć, że Piast przez większość spotkania, a przynajmniej w pierwszej połowie prezentował przeciętne piątoligowe umiejętności na tle Mieszka. Pierwsza połowa meczu to ataki Piasta i brak wykończenia akcji oraz groźne kontry Mieszka. Dobra gra w środku pola, jak i konsekwencja i determinacja w grze obronnej pozwoliła dla Mieszka utrzymać wynik remisowy do przerwy. Po przerwie napastnik Mieszka otrzymał długie podanie ze środka pola jednak zabrakło mu zimnej krwi aby pokonać bramkarza Piasta - Galińskiego. Co nie udało się gościom zrobili gospodarze. Z pozoru niegroźna akcja lewą stroną boiska miękkie dośrodkowanie błąd bramkarza Mieszka, który się pośliznął i brak asekuracji ze strony obrońców i Drobisz zdobywa prowadzenie dla Piasta. Po bramce Piast szedł za ciosem jednak Mieszko dobrze przerywało akcje w środku pola. Wydawało się, że to Piast będzie strzelał kolejne gole, jednak to Mieszko zdobywa bramkę, a dokładniej Zięba po podaniu P.Cona uderza i piłka ocierając się o obrońce wpada do bramki Piasta. Radość wśród nielicznych kibiców i działaczy Mieszka była ogromna, jednak do czasu. To, że piłka jest czasem dramatyczna potwierdziło się w końcówce meczu. Sędzia meczu - Trojanowski, dobrze prowadzący te zawody, wyrzuca z boiska w konsekwencji drugiej żółtej kartki - zawodnika Mieszka Cybulskiego. Mieszko musi bronić szczęśliwego remisu w dziesiątkę. Gdy minęła już 92 minuta meczu sędzia dyktuje rzut wolny dla Piasta z okolic pola karnego do piłki podchodzi Drobisz i precyzyjnym strzałem pokonuje bramkarza Mieszka. Po tym sędzia kończy mecz. Mimo, że Mieszko grało w dużym osłabieniu pokazało wolę walki, determinację i sporo ambicji zabrakło jedynie szczęścia. Piłka nożna, jak o gra zespołowa niesie ze sobą ogromny ładunek mieszanych emocji, o czym mogli przekonać się kibice obserwujący to spotkanie. Mieszko zagrało w składzie: Andrzejewski - Kowalski (K), Szkolnicki D. Con. M., Linkiewicz A., - Powloka R., Kaczmar D. (Józwiak P.), Con Pawel, Cybulski S., - Mokrzycki D., Zieba A. Kolejny mecz Mieszko zagra u siebie z Fagusem Kołbacz i w tym meczu będzie szukać cennych punktów, które pozwolą na spokojne utrzymanie w piątej lidze. Zapraszamy kibiców do gorącego dopingu. relacjďż˝ dodaďż˝: kazik |
|