Do arcyważnego spotkania dojdzie w niedzielne popołudnie w Warszawie, gdzie miejscowy Zepter AZS UW będzie podejmować aktualnego lidera tabeli szczeciński Gaz-System Pogoń. Spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek, ponieważ może zdecydować o tym kto będzie dalej przodował w ogólnej klasyfikacji. Zespół z Pomorza Zachodniego musi zdobyć przynajmniej 1 punkt, aby móc przystąpić do kolejnego meczu ze Spójnią z pierwszego miejsca. Niestety ostatnie dwa spotkania rozegrane na wyjeździe zostały przez szczecinian przegrane. Najwyższa pora przełamać tę passę.

W zeszłym sezonie Gaz-System 16-krotnie schodził z parkietu jako zwycięzca, 6-krotnie natomiast musiał uznać wyższość rywali. Dwie z sześciu porażek zanotował właśnie ze swoim najbliższym przeciwnikiem. U siebie przegrał raptem jedną bramką, na wyjeździe wyraźnie lepsi byli już warszawianie, którzy wygrali dość wyraźnie, bo aż 10 rzutami. Tamte spotkania to jednak już tylko historia. Obecnie są to nieco inne zespoły. Takim na pewno jest drużyna z Grodu Gryfa. Tu cel jest jasny: awans.

Z tego faktu zdają sobie sprawę w obozie szkoleniowym Gaz-System. Zespół wie o co gra i na pewno pojedzie w pełni zmobilizowany i chcący pokazać się z jak najlepszej strony. - My uzgodniliśmy sobie, że przestajemy patrzeć na to co się dzieje naokoło. Grajmy swoje, wygrywajmy mecze, jeżeli się udaje. Przestańmy tracić niepotrzebnie punkty złym podejściem, bo nie umiejętnościami. Grajmy swoje a zobaczymy co wyjdzie na koniec sezonu. Ja uważam, że dalej jesteśmy w stanie wejść do tej naszej upragnionej ekstraklasy i ten cel realizujmy - stwierdził trener Gaz-System Rafał Biały.

W ostatnich spotkaniach na pierwszy plan w szczecińskim teamie wysuwał się skrzydłowy Pogoni Jacek Wardziński. Drużynę wzmocnił Aleksander Kokoszka, który opuścił ekstraligowca Miedź Legnicę. Po pechowej kontuzji do dyspozycji powinien być także Piotr Frelek. Gdyby dorzucić do tego jeszcze Pawła Krupę i jego imiennika Pawła Białego, którzy zanotowali do tej pory odpowiednio 45 i 42 bramki i są wśród zawodników najlepiej rzucających w całej lidze to atuty wydają się być po stronie faworyta rozgrywek, a przecież to tylko część zespołu, który prezentuje się w tym roku na parkietach 1 ligi.

Pamiętajmy jednak, że Zepter będzie grał u siebie i na pewno będzie chciał to spotkanie wygrać. Czy Gaz-System pokaże na co go stać? Odpowiedź poznamy już w najbliższą niedzielę.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne