W dzisiejszym spotkaniu rozgrywanym w Szczecinie sławieńska drużyna przedłużyła swoją passę bez porażki do trzech, ogrywając miejscową Stal 2:0. Bramki dla Sławy zdobyli: Hinc 39' i Wawerczak 79'. Juz na początku spotkania ekipa ze Slawna przejeła inicjatywę. Młody zespół Stali wyszedł jakby zdeprymowany na to spotkanie. Już w 7 min goście mieli doskonała sytuacje na uzyskanie prowadzenia ale K.Stępniak strzelił obok bramki. W 9 min groźna akcje przeprowadziła Stal, ale P.Kaźmierczak dzielnie obronił ich strzał. W 12 min P.Ścisło oddaje strzał na bramkę, który w ostatniej chwili zostaje zablokowany przez jednego z obrońców. W 18 min ten sam zawodnik strzela nad poprzeczka po dokładnym zagraniu przez K.Izmajłowicza. W następnych minutach trwała walka o uzyskanie przewagi w środku pola. Ale w 39 minucie pada bramka dla piłkarzy ze Sławna. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez P.Ścisło piłkę w bramce uderzeniem z głowy umieszcza M.Hińc. Wiec jest 1:0 dla Sławy. Po dwóch minutach mogło być juz 2:0 ale doskonalej sytuacji nie wykorzystał K.Stępniak będąc sam na sam z bramkarzem strzelił obok bramki. W drugiej połowie dalej optyczna przewagę mieli goście. Zespół Stali atakował a podopiecznie Wojciecha Megiera ograniczali się do szybkich kontr. W 56 min świetną interwencja popisał się P.Kaźmierczak który obronił bardzo groźny strzał jednego z napastników Stali. W dalszej części gry nic ciekawego się nie działo. Dopiero w 79 min nastąpiła zabójcza kontra sławieńskiego zespołu. Po wymianie kilku podań w środku boiska J.Grajper wykłada piłkę do M.Wawerczaka, który najpierw mija jednego obrońcę ,a później pakuje piłkę w długi róg bramki obok bramkarza gospodarzy. Po tej bramce goście kontrolowali już przebieg spotkania. Ale warto dodać jeszcze że w 90 min i 92 min M.Chyła znajduje się dwa razy sam na sam z golkiperem gospodarzy ale nie udaje mu się umieścić piłki w siatce.

źródło: www.slawa.slawno.prv.pl