Wygrana w Elblągu
Akademiczki wygrały w osiemnastej kolejce Superligi kobiet pokonując Start Elbląg 20:32. Sobotnie spotkanie w Elblągu pomiędzy Startem a Politechniką Koszalińską, miał być kolejnym zaciętym pojedynkiem pomiędzy oba zespołami. Sympatycy, którzy wybrali się na to spotkanie rozczarowali się. Podczas tego meczu zabrakło emocji. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła dopiero w szóstej minucie za sprawą Wolskiej. Do braku trafień przyczyniły się bramkarki obu zespołów, które udanie interweniowały.
Po pierwszym kwadransie meczu Start prowadził minimalnie 6:5. Niebiesko-biało-czerwone grały bardzo dobrze w obronie, gorzej wyglądało to w ataku. W 21 minucie po trafieniu Edyty Grudki, EKS prowadził 11:9, lecz w trakcie kolejnych 9 minut spotkania Akademiczki zdobyły 6 bramek, a gospodynie punktowała Tatiana Bilenia. Po pierwszej odsłonie zasłużone prowadzenie trzema bramki dla Koszalinianek. W drugiej części spotkania za sprawą Moniki Aleksandrowicz i Magdaleny Dolegało, miejscowe zmniejszyły prowadzenie podopiecznych Waldemara Szafulskiego do 15:17. Niewykorzystane sytuacje mszczą się, Edyta Szymańska spudłowała rzut karny przy stanie 15:18, a piłkarki Politechniki zdobywały kolejne bramki i prowadziły już 20:15. W szeregi Startu widoczny był kryzys, co skrzętnie wykorzystały zawodniczki z Koszalina, które skutecznie powiększały prowadzenie w tym spotkaniu. Trafienia Kamili Całużyńskiej, skuteczne interwencje bramkarki Shyverskiej, dały zasłużone zwycięstwo akademiczkom z Koszalina 20:32. Po tym spotkaniu warto pochwalić zdobywczynie 8 goli dla Politechniki, Tatianę Bilenię, Kamilę Kałużyńską, którą siedmiokrotnie trafiła do bramki Kordunowskiej oraz Solomiye Shyverską, która jest ważnym punktem zespołu. W następnej, dziewiętnastej kolejce Koszalinianki zmierzą się Jeleniej Górze z miejscowym MKS.
ďż˝rďż˝dďż˝o: sportowefakty.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|