Wygrana po dogrywce
![]()
W trzeciej kwarcie Polharma zaczęła grać co raz lepiej i za sprawą Gilmore'a prowadzili już 68:62. Były to jedynie przebłyski w grze zdobywców Pucharu Polski. Czterokrotne trafienie zza łuku Winsome Fraziera podcięło skrzydła Farmaceutom. Trzecia odsłona zakończyła się wynikiem 77:70. W czwartej kwarcie zawodnicy toczyli wyrównaną walkę, ale to gospodarze na siedem minut przed końcem prowadzili siedmioma punktami. Podopieczni Sretenovicia przeprowadzali ataki, które dały im nadzieję na dobry wynik. Ostatnia część spotkania nie wyłoniła zwycięzcy meczu, także potrzebna była dogrywka. Dla zawodników ze Starogardu łączyła się ona z niemiłymi wspomnieniami. W najważniejszych momentach popełniali błędy, które skończyły się ich porażką. Amerykanin, George Reese w dogrywce zdobył 14 oczek dających zwycięstwo AZS. Można rzec po tym spotkaniu, że do trzech razy sztuka. Biało-niebieskim udał się rewanż za porażki z Polpharmą w lidze oraz pucharze. Odniesione zwycięstwo jest bardzo cenne w tym momencie sezonu zasadniczego Turon Basket Ligi. W dwudziestej kolejce Akademicy zagrają w Zielonej Górze z miejscowym Zastalem.
ďż˝rďż˝dďż˝o: sportowefakty.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|