Porażka Sarmaty w sparingu
W meczu sparringowym rozegranym w wczesnym rankiem w niedzielę 25 lipca na sztucznej trawie Błękitni Stargard wygrali z Sarmatą Dobra 4:2. Mecz ten ułożył się bardzo dobrze dla drużyny gospodarzy, którzy już w 10 minucie przy wyraźnej pomocy bramkarza Sarmaty po strzałach Konrada Jankowskiego prowadzili 2:0.
I chociaż od tego momentu przynajmniej optycznie przewagą osiągnęła drużyna z Dobrej, to jedna z kolejnych kontr piłkarzy Błękitnych zakończyła się po strzale Drabika podwyższeniem wyniku na 3:0. W 38 minicie Radosław Cytowicz strzałem po ziemi strzelił pierwszą bramkę dla Sarmaty i ustalił wynik do przerwy na 3:1 dla Błękitnych. W drugiej połowie przewaga grającego z wiatrem Sarmaty była jeszcze wyraźniejsza lecz skończyło się to tylko druga bramką Cytowicza po precyzyjnym zagraniu z prawej strony przez Damiana Padzińskiego. O przewadze Sarmaty w drugiej połowie może świadczyć fakt, że po ich strzałach piłka trafiła w słupek (Olechnowicz) i poprzeczkę (Padziński). Co się nie udało Sarmacie udało się dla Błękitnych: w 87 minucie Kubicki po zatrzymaniu piłki ręką w stylu Thierry'ego Henry zdobył czwartą bramkę dla Błękitnych. W sumie przy wyrównanym meczu wygrała drużyna skuteczniejsza a dzisiaj była nią drużyna Błękitnych.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/estan52
relacjďż˝ dodaďż˝: estan52 |
|