Osiem bramek w meczu z Błękitnymi
W dzisiejszym spotkaniu Rega Trzebiatów zremisowała z Błękitnymi Stargard Szczeciński 4:4. W pierwszej połowie widoczną przewagę miał zespół z Trzebiatowa. Już w 15 minucie Rega miała faul na 20 metrze i piłkę uderzył Więcek, ale pomylił się o kilka centymetrów i piłka poleciała obok bramki. Dwie minuty potem było już 1:0 dla Trzebiatowian, dobre dośrodkowanie Kosakiewicza wykorzystał Wawreńczuk.
W 30 minucie Wawreńczuk wybiegł sam na sam z bramkarzem gości, ominął go i nie trafił w bramkę. Dwie minuty później Rega zdobyła drugiego gola. Długie podanie Janiszewskiego do Wawreńczuka, a ten wysunął futbolówkę na 20 metr do Śliwińskiego, a ten pewnie uderzył obok bramkarza. Chwilę potem znów akcję miała Rega, dobry rajd Janiszewskiego i uderzył mocno z 16 metrów, ale wprost w bramkarza. W 36 minucie było już 3:0. Dobra podanie za obrońców do Kosakiewicza, ten dośrodkował w pole karne, piętą uderzył Wawreńczuk i obronił bramkarz, ale dobił Erlich. Trzy minuty potem Błękitni strzelili gola na 3:1. W 40 minucie było już 3:2. Dwie bramki w ciągu dwóch minut. W drugiej połowie gra toczyła się w środkowej części boiska. W 60 minucie dobrą akcję przeprowadzili trzebiatowianie na końcu oddał strzał Bogacz, ale wysoko nad bramką. Cztery minuty później dobrym rajdem popisał się Nagórski, który podał piłkę do Bogacza i ten uderzył, ale w nogi obrońców. W 78 minucie było 3:3, sam na sam z Prokosą wykorzystał zawodnik Błękitnych. Dwie minuty potem było już 4:3 dla gości. Znów sam na sam znalazł się zawodnik ze Stargardu Szczecińskiego i uderzył w dłuższy róg bramki. Jeszcze w samej końcówce meczu rzut rożny miała Rega. Dobre dośrodkowanie Jareckiego, gdzie w polu karnym było zamieszanie i znalazł się Zaręba, który zdobył czwartego gola dla Regi.
�r�d�o: tksrega.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Morfinek |
|