Mamy kilka dobrych wiadomości dla sympatyków szczecińskiego AZS. Po pierwsze, po serii meczów wyjazdowych, akademicy wracają na własny parkiet, gdzie w sobotni wieczór zmierzą się z drużyną KKS Siechnice. Po drugie, najbliższy mecz jest organizowany jako 'impreza masowa', stąd znikną ograniczenia dla kibiców w postaci zamkniętych bocznych trybun. Po trzecie, w szczecińskiej hali ponownie usłyszymy doping dla naszego zespołu! Początek spotkania od godziny 18.

Nasz najbliższy przeciwnik, drużyna KKS Siechnice to obecnie najsłabszy zespół w drugiej lidze gr. B. Podopieczni trenera Piotra Nizioła, w obecnych rozgrywkach jeszcze nie zaznali smaku zwycięstwa. W starciu z liderem, o wygraną łatwo nie będzie, jednakże młody zespół z Dolnego Śląska będzie chciał za wszelką cenę ugrać jak najlepszy rezultat.

Natomiast szczecinianie, po nieudanym meczu w Pleszewie, zechcą się zapewne „podbudować” psychicznie. Jest duża szansa, iż swoje szanse w tym meczu otrzymają wszyscy akademicy, jakich będzie miał do dyspozycji Zbigniew Majcherek. Warto więc, aby kilku koszykarzy z tej szansy skorzystało i w konfrontacji z Siechnicami zaprezentowało solidny basket. W ubiegłym sezonie, AZS Radex wygrał z Siechnicami 100:51. Nie mielibyśmy nic przeciwko, aby i tym razem, nasz zespół zagrał efektownie, a zarazem efektywnie. Najważniejsze, czyli dwa punkty za zwycięstwo, muszą po dzisiejszym meczu pozostać w Szczecinie.

Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na mecz. Ponadto, gorąco zachęcamy do głośnego i kulturalnego dopingu dla naszej drużyny. Play-off coraz bliżej, a w nim wsparcie szczecińskiej publiki będzie bezcenne. Do boju AZS!

�r�d�o: azsszczecin.pl