Fani piłki nożnej w Stargardzie już odliczają godziny do pierwszego po przerwie zimowej meczu swojej ukochanej drużyny. Jutro, punktualnie o 15, zabrzmi pierwszy po ponad czteromiesięcznej przerwie gwizdek. Dokładnie o tej porze sędzia Andrzej Martynowicz rozpocznie spotkanie Błękitnych z Kotwicą Kołobrzeg.
Dla Błękitnych będzie to przerwie zimowej spotkanie o punkty. Po słabej rundzie jesiennej nasz zespół plasuje się w tabeli na 13 - pierwszym nad strefą spadkową - miejscu i tylko punkt dzieli go od kreski. Jednakże strata do wyprzedających go drużyn jest także niewielka. Piąta w tabeli Kaszubia Kościerzyna, z którą Błękitni mieli grac przed tygodniem, w 15 rozegranych jesienią meczach zdobyła raptem 7 oczek więcej. Pościg zapowiada się więc obiecująco.

Częściej u siebie
Błękitni rozpoczną meczem z Kotwicą, którą jesienią pokonali na jej terenie 6:2, a następnie jeszcze 14-krotnie wyjdą walczyć o ligowe punkty. W sumie osiem spotkań zagrają na swoim terenie, siedem razy grać będą na wyjazdach. Większość spotkań odbywać się będzie w soboty, dwa (26 maja i 2 czerwca) wyznaczono na środy, a jedno (6 czerwca) na niedzielę. Termin zaległego meczu z Kaszubią ustalono na wtorek, 13 kwietnia.
I choć Błękitni rozegrają jedno mniej niż jesienią spotkanie poza domem, pokonają porównywalną liczbę kilometrów. W pierwszej rundzie stargardzianie gościli m.in. w Dębnie, Choszcznie czy Policach - stosunkowo blisko położonych miejscowościach, teraz z bliskich wyjazdów czeka ich tylko wyprawa do Gryfina i Trzebiatowa. Najdłuższa podróż czeka ich na mecze z Orkanem Rumia i Gryfem Wejherowo, gdzie łączna liczba kilometrów waha się w granicach ponad 600. Łącznie nasi piłkarze przejadą wiosną ponad 1200 kilometrów.

Wiosna marzeń?
Nasza drużyna, mimo że jesienią zawodziła niejednokrotnie, wiosną powinna włączyć się do walki o czołówkę. Co prawda trenerzy głośno o tym nie mówią, ale miejsce w piątce jest jak najbardziej w zasięgu naszej drużyny. - Najważniejsze, by spokojnie się utrzymać - twierdzą. Jednak z takim składem, jakim obecnie Błękitni dysponują, z takim przygotowaniem, jakie miało miejsce w okresie zimowym, i wreszcie z takimi możliwościami, jakie posiadają nasi piłkarze, trudno nie wierzyć w stargardzką wiosnę marzeń. Jutro jej pierwsza odsłona.

Komunikat
Z uwagi na trwającą budowę euroboiska, na najbliższe mecze Błękitnych zostaje wyłączona z użytku brama wejściowa od strony ul. Bułgarskiej oraz trybuna od strony ul. Jugosłowiańskiej. Wejście na stadion będzie możliwe tylko i wyłącznie od strony ul. Ceglanej.

�r�d�o: :dziennik.stargard.pl