Akademiczki wywiozły punkt
Piłkarki ręczne koszalińskiej AZS Politechniki po bardzo zaciętym i emocjonującym spotkaniu zremisowały ze Startem Elbląg 30:30.
Już pierwsze minuty meczu wskazywały na to, że wynik będzie sprawą otwartą. Chodź akademiczki rozpoczęły od prowadzenia 4:2, to gospodynie szybko odrobiły straty i w 10 minucie na tablicy świetlnej widniał wynik 5:5, a gra toczyła się bramka za bramkę. Oba zespoły popełniały błędy, co nie pozwoliło żadnej z drużyn wyjść na prowadzenie. W ekipie gospodyń dobrze rozpoczęła Katarzyna Stradomska, która indywidualnymi zagraniami rozbijała defensywę koszalinianek. Z drugiej strony do bramki zawodniczek Startu celnie rzucała Wioleta Janaczek. Wymiana ciosów poskutkowała wynikiem 16:16 po pierwszej połowie.
W drugiej odsłonie nic się nie zmieniło. Piłkarki ręczne AZS nie potrafiły odskoczyć na kilka bramek swoim rywalkom. To raczej elblążanki niesione głośnym dopingiem swoich fanów szybciej znalazły receptę na obronę Politechniki. Osiem minut przed zakończeniem spotkania akademiczki przegrywały 29:25 a trener Roman Jezierski poprosił o czas. Wydawało się, że na trudnym terenie w Elblągu nie wiele będzie można ugrać. W dodatku Wioleta Janaczek po faulu Moniki Pełki - Fedak złamała nos. Jednak twarda gra akademiczek i skuteczne rzuty głównie Justyny Łabul, wystarczyły, by wywieźć chodź jeden punkt. Mecz zakończył się wynikiem 30:30.
Start Elbląg - AZS Politechnika Koszalin 30:30 (16:16) Start: Miecznikowska, Kordunowska - Cekała, Dolegało, Stelina 3, Grudka 1, Sądej 1, Szklarczuk, Knoroz 4, Pełka-Fedak 2, Stradomska 6, Szymańska 6, Wasak 7. AZS: Kwiecień - Całużyńska, Janaczek 8, Leśkiewicz 4, Łabul 8, Olek 1, Szafulska, Błaszczyk 3, Dworaczyk 4, Borowska 2.
�r�d�o: azs.politechnika.koszalin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|