Wpadka Gryfa
Piłkarki Gryfa Szczecin niespodziewanie przegrały w wyjazdowym spotkaniu z rezerwami Medyka Konin. Szczecinianki, które do tej kolejki nie straciły żadnej bramki, a strzeliły ich dwadzieścia nie potrafiły uwierzyć w to, co się stało.
Spotkanie mogło zacząć się bardzo dobrze dla Gryfa. Po rzucie wolnym egzekwowanym przez Zdunek, która do Konina wraz z Siwińską przyjechały prosto ze zgrupowania reprezentacji Polski, do futbolówki dopada Barlage, lecz jej strzał kończy się na poprzeczce. Nataly mogła sprawić sobie urodzinowy prezent, jednak nie udało się.
Następnie Medyk przeprowadził akcję prawą stroną, i strzał koło słupka ratuje Gryfa od utraty bramki. Był to jednak zły prognostyk, przed tym, co miało nastąpić kilka minut później. Gryfitki nie wyciągnęły wniosków i powielały proste błędy, co w ostateczności skończyło się na trzech strzelonych bramkach przez zespół gospodyń.
Niestety bramki, które traciłyśmy były po naszych błędach. -przyznaje jedna z piłkarek Gryfa. Gryf miał tez swoje sytuacje, jednak strzały lądowały w rękach bramkarki Medyka. W drugiej połowie trener Misiura szukał środka do zmiany rezultatu. Legęć przesunięta w szyki obronne, Silkowską zmienia Salwa. Gra poprawia się, zawiązuje się coraz więcej akcji ofensywnych. W ciągu 3 minut Gryf oddaje cztery strzały na bramkę gospodyń. Bez efektu. Najlepszą sytuację miała Siwińska, która po rożnym wykonywanym przez Barlewicz, głową uderza milimetry koło słupka oraz Legęć, również po stałym fragmencie gry a piłkę przed linią bramkową wybija obrończyni Medyka. Skład Gryf : Szymańska, Piekarz, Siwińska, Kornacka, Pałaszewska, Zdunek, Silkowska (Salwa), Barlewicz, Piotrowska A., Legęć, Barlage. Czerwona kartka: Barlewicz (za dwie żółte).
ďż˝rďż˝dďż˝o: tkkf.domenomania.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|