Kolejny Hat - trick w wykonaniu Wiśniewskiego
W drugiej kolejce LWJS Kotwica Kołobrzeg podejmowała goleniowską Inę. Zespół Iny pokonał Kołobrzeżan, a świetną formą znowu popisał się Wiśniewski zdobywając 3 bramki. Już w 3 minucie spotkania okazję do zdobycia bramki mieli zawodnicy Iny. Ładny rajd Juraska lewą stroną i dośrodkowanie wzdłuż lini piątego metra, którego nikt nie przecina. 10 minuta - dośrodkowanie z rzutu rożnego. W zamieszaniu odnajduje się Stuba i celnie podaje do 'Wiśni', a ten głową pakuje piłkę do bramki. Piłkarze Kotwicy starali się grać długimi piłkami. Takie ataki nie przynosiły sukcesu , ponieważ wszystkie pojedynki powietrzne wygrywał stoper Iny - Żelichowski. W pierwszej połowie piłkarze 'Kotwy' oddali tylko 3 strzały z za pola karnego, które nawet nie trafiały w światło bramki.
Po przerwie gospodarze przycisnęli. Po błędzie Kosiora (chciał wymusić faul) bramkę zdobyła Kotwica. Ale już po 5 minutach znowu prowadzili goście. Po rzucie wolnym piłkę zgrał głową Żelichowski, a Wiśniewski zachował się jak prawdziwy profesor. Przyjął piłkę na klatkę piersiową i spokojnie umieścił ją w siatce. Od tej chwili piłkarze Iny w 100 % kontrolowali grę. Wymieniali dużo podań usypiając tym samym rywala. W 70 minucie Dobra długa piłka od Stuby do Wiśniewskiego. Ten wyprzedza obrońcę i z przed pola karnego lobuje wychodzącego bramkarza. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i wynik ostateczny brzmiał - Kotwica Kołobrzeg 1 : 3 Ina Goleniów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kosioreks |
|