Szósta kolejka III ligi bałtyckiej okazał się szczęśliwa dla Dębu' Dębno. Piłarze tego klubu pokonali, bowiem na własnym boisku Darzbór Szczecinek 3:1 (1:0).
Zespół miejscowych rozpoczął od huraganowych ataków na bramkę gości. Nie wszystkie akcje kończyły się strzałem. W tym okresie Dąb posiadał optyczną przewagę. W 12 minucie po dośrodkowaniu Majewskiego strzelał R. Majchrzak, ale piłka minęła bramkę gości. Zespół gospodarzy w dalszym ciągu nacierał na bramkę Darzboru. Za zagranie ręką około 25 metrów od bramki Muszki sędzia podyktował rzut wolny. Precyzyjnym rozegraniem stałego fragmentu gry popisali się zawodnicy Dębu zdobywając ze strzału R. Majchrzaka gola. Goście od czasu do czasu swoimi kontrami próbowali zagrozić J. Skrzyńskiemu. Akcje ich zazwyczaj kończyły się na twardo grających obrońcach Dębu. Za zbyt ostrą grę obrońca miejscowej drużyny R. Dudek w 38 min. otrzymał żółtą kartkę. Po zmianie stron gospodarze coraz częściej znajdowali się pod bramką Darzboru zapominając o napastnikach ze Szczecinka.

Kilka takich kontr zespołu trenera Szygendy mogło skończyć się zdobyciem bramki. Im bliżej końca meczu zawodnicy obu drużyn zwalniali tempo gry. W 71 min. rzut wolny wykonywali goście, piłka trafiła pod nogi Ł. Petery, a ten nie namyślając się strzałem pod poprzeczkę zdobył wyrównującego gola. Kiedy wydawało się, że mecz skończy się remisem 1:1, w 80 min. przypomniał się R. Majchrzak. Kilka zwodów w polu karnym gości, strzał na bramkę i Dąb prowadził 2:1. Sędzia p. Lisowski przedłużył mecz o 2 minuty i wtedy to precyzyjne podanie otrzymał Ł. Kowalski, który strzałem w długi róg bramki gości ustalił wynik meczu na 3:1 dla Dębu.

Mecz stał na przeciętnym poziomie,widać było typową walkę o punkty.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne